Pov. Wooyoung

Naprawdę chciałem się zobaczyć z Sanem, ale już obiecałem rodzicą, że ich odwiedzie.

-Zajebiście Wooyoung wystawasz przyjaciela. Jesteś z siebie dumny? A potem będzie, że dawno się niewidzieliście - pomyślałem.

Po moich policzkach zleciały łzy.

Zacząłem obgryzać paznokcie z stresu.
- Ale czym ty się stresujesz? Jesteś pieprzonym atencujeszem i tyle - przeszło mi przez myśl.

Przykryłem się kocem i przytuliłem poduszkę.

- Ogarnij się kurwa. Nie masz trzech lat by płakać co chwile - pomyślałem.

JESZCZE WIĘKSZE PRZEPRASZAMY!

Miłego dnia/wieczoru/nocy

Do następnego

~JulikSa