Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

✨11✨

- Szukałam Cię wszędzie, ale nie mogłam znaleźć. Gdzie byłeś? - spytała Juliett


- Ja rozmyślałem. A jak tam spotkanie z twoim chłopakiem? - prychnął Will


Juliett zaniemówiła.


- Jakiem chłopakiem?! Przecież... chwila... Ty jesteś zazdrosny? - zapytała z niedowierzaniem Juliett


- Ja... Ja... - Will nie wiedział jak zacząć - Zależy mi na Tobie. Wiem, że znamy się krótko, ale nie chce, aby jakiś gagatek się koło Ciebie panoszył.


Juliett słysząc te słowa wpadła w niekontrolowany śmiech.


- Co ja powiedziałem? - zapytał zdezorientowany Will


- To jest mój brat idioto! - krzyknęła Juliett i znowu wybuchła śmiechem


Kiedy jednak dziewczyna się uspokoiła i spojrzała na Willa.


- Słodki jesteś - powiedziała Juliett i przytuliła Willa


Nie wiedzieć czemu Juliett, też zależało na chłopaku. Kiedy jednak para odkleiła się od siebie, Will nie wytrzymał i pocałował zszokowaną dziewczynę, która na początku nie oddała pocałunku. Kiedy znowu odkleili się od siebie coś się zmieniło.


- Twoje oczy - powiedzieli zszokowani w tym samym momencie


Oczy Juliett, tak samo jak Willa zmieniły się, a dokładniej ich prawe oczy. Prawe oko Juliett zmieniło barwę z niebieskiego na brąz, a Willa z brązu na niebieski.


- Dziwneee - powiedzieli w tym samym momencie



~*~



- Jak na mój gust to proces


połączenia - odparł Zane


- Jaki proces? - zapytali w tym samym momencie Juliett i Will


- To bardzo bardzo, rzadki proces o którym nie wiele wiemy. Ale wiadomo, że ten proces polega na złączeniu dwóch magicznych istot. Teraz wasze dusze się połączyły. Czego przykładem są wasze oczy. - odparł Zane - Król Mark zanim opuścił zamek zabrał ze sobą parę ksiąg, a część zabraliśmy z Prastarej Biblioteki. Wszystkie księgi są w naszej bibliotece. Może tam coś znajdziecie...



~*~



W czasie gdy Juliett i Will przeszukiwali księgi, Rada obmawiała plan uprowadzenia medyka.


- Tak więc jako nasz szpieg masz zdobyć ich zaufanie, a potem uprowadzić medyka. - powiedział spokojnie Patrik i ręczył szpiegowi worek - Tu masz kule teleportacyjne, które teleportują do zamku po uaktywnieniu i miecz z najczystszej czarnej materii.


- Rozumiem. Sprowadzę medyka.


- Dobrze, bo w innym razie twoja rodzina pożałuje...



~*~



- Mam! - krzyknęła Angell wymachując książką na drabinie przy wielkim regale książek z której chwile później spadła.


Jednak Angell wstała i szybko podeszła do przyjaciół


- Czytaj co tam masz! - krzyczy podekscytowany Sam


-Więc : "Połączenie to proces, który łączy dwie istoty magiczne. Dzięki temu dusze owych istot łączą się i są od siebie zależne. Istoty przejmują kolor swojego partnera, przez co dochodzi do zmiany koloru oczu lub włosów. Połączenie daje możliwość obu duszom: rozmowę w myślach, zamianę mocy. Jednak jeśli jedna z istot zachoruje, zostanie opętana lub co najgorsze zginie odbije się to na drugiej istocie." - przeczytała Angell


- Ciekawe... - zaczęła Roza


- Czekajcie! Tu jest jeszcze napisane, że dało się to wcześniej przewidzieć. - powiedziała Angell - "Trzeba wsiąść pod uwagę, iż połączenie da się przewidzieć wcześniej. Jeśli istoty przed połączeniem darzą się bezinteresowną troską, może to oznaczać, że połączenie nadejdzie. "


- Prawda to? - zapytał Sam


- No tak - odpowiedzieli w tym samym momencie Juliett i Will

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro