Otóż spostrzegłam, że dzisiaj mija rok od założenia artbooka. Po raz pierwszy udało mi się utrzymać go tak długo z czego niezmiernie się cieszę. Co prawda wiele osób odpuściło sobie śledzenie moich wypocin, ale nie jestem w stanie przecież codziennie wstawiać nie wiadomo jak dobre rysunki. Potrzebuję na to jeszcze raz tyle czasu co przeciętna osoba.

Z tej okazji dodaje normalnym rozdział. Chciałam narysować jeszcze kilka rzeczy, ale tego dnia nie mogę przepuścić.

Low standard character design. Rysując ją mocno myślałam nad Jjk, pomysł zaświtał i od ręki mogłam spróbować przypomnieć sobie rysowanie ciałka bez żadnych refek.

Cholendee inspiracja była dobra, ale brak weny dopadł solidnie. Zdecydowanie poprawie to kiedyś i zrobię tak jak miało wyjść. Emotka do góry opisuje więcej niż mogę na ten temat powiedzieć.

Szybkie bazgrołki. Miszanina dosłownie wszystko i żaden rysunek nie jest ze sobą powiązany xD. Niemniej nie mówię, że mi się nie podobają z powodu błędów, bo np szczęka facia na dole błaga o pomoc. Ogólnie kształt jego twarzy nie do końca mi wyszedł. Ewidentnie jest do poprawy.

Chat Noir who ???
Chat Noir >>> Adrien
ale srsly, wyszedł zupełnie randomowa, chyba nie jest najgorzej, aczkolwiek szyję wydaje mi się, że ma za długą, a włosy po lewej stronie... No cóż, nie wyglądają tak jak powinny. Mimo, że na spontanie od ręki nie jestem na nim aż tak zawiedziona.

Po lewej moje konto na momio XD, zrobione na chwilę żeby się pochwalić
Do teraz mi się podoba, co prawda refka modela, ale zmieniłam mu nieco fryzurę, moim zdaniem przez to wygląda lepiej. Jedyne co mnie jak narazie bardzo boli to ucho po lewej stronie, Oh god, czemu tego wcześniej nie widziałam

STAN YELENA
o dziwo jestem z niej dość zadowolona, być może lewe oko jest za wysoko, usta są nieco krzywe oraz średnio przepadan za prawą ręką, ale ogólne wrażenie robi na mnie dobre.

Cholera teraz widzę jak krzywo są szwy przy buzi. Musiałam kilka razy poprawiać lewe oko oraz usta. Myślę jednak, że nie wypadło najgorzej jak na pierwszą pracę z taką ilością elementów od dłuższego czasu.

Czy zmieniło się jakoś dużo przez ten rok? Tak, zdecydowanie.
W pewnym sensie dopięłam swego i poprawiłam nieco anatomie to tego stopnia, że jak się postaram, wygląda to proporcjonalnie. A zaczynałam od hmm, gówna.

Udało mi się poprawiać jakość i styl takich szybkich małych rysunków, na pewno mają bardziej proporcjonalne twarze i oduczyłam się ciągłego rysowania bocznego profilu.

Większą wprawa w ubraniach, na tym mam zamiar się później skupić czyli na tym jak opada materiał; na pewno też większa pewność w rysowaniu dłoni.

To co teraz tworze nie jest idealne, ale poprawia się z każdym tygodniem, miesiącem, rokiem... Mogę być z tego zadowolona

See ya