Nege boże, płaczę, ja się pogrążam
Tak, dostałam rysik. Tak, uczę się. Tak, załamuje się nad moimi umiejętnościami.
I od razu mówię, że nie mam profesjonalnego sprzętu.
Boże, tak dużo się jeszcze muszę nauczyć, że to hit.
Moja pierwsza, pierwsza, "praca". Nawet tego nie będę komentować nfkmskek.
Ale za to zdecydowanie lepiej wychodzi mi redraw dank memów.
Przysięgam, że jak zrobię więcej to nagram z tego tiktoczka xDD
Cholera, pokolorowałam Oikawę. Cholera, podoba mi się tylko twarz. Zajebcie mnie proszę za te włosy. Ja się śmieje xDDD Nie no, skróciłabym mu trochę szczękę, ale już za późno.
Dobra, laska, to nie realizm, to Twój styl, może być plain, ale kurwa, TO WSZYSTKO TAK DLA MNIE ŹLE WYGLĄDA, ŻE ZASTANAWIAM SIĘ CZEMU JESZCZE PROWADZĘ ARTBOOK'A.
Anyways, pierwsza próba? Zaliczona.
Idziemy pracować dalej albo jęczeć z niezadowolenia.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro