Anime : Kimetsu no Yaiba
Zamówienie : ✅
Dla : Martusiakkk
Słowa : 416

Pov [T/I]

-Iguro? Iguro?! Gdzie jesteś!? Miałeś mnie tu samej nie zostawiać!! - krzyknęłam. Razem z moim bratem udałam się do jakiegoś lasu. Ponoć miały tu być demony. Nie bała bym się tak, gdyby on był obok. I gdybym była filarem tak jak on! Jak zwykle musi odwalić coś, przez co się boję!

Nagle usłyszałam w krzakach za sobą szelest. Momentalnie poczułam jak serce wydaje coraz to głośniejsze bicie.
Jestem zabójcą, ale dopiero od nie dawna, a w tym lesie jest całkiem dużo demonów! Cholera!

Gdy poczułam czyjąś obecność centralnie za mną, szybko się odwróciłam I przystawiłam postaci ostrze mojego miecza do gardła.

-Hej! Nie bój się! - powiedział uśmiechnięty chłopak, prawie krzycząc. Wyglądał.. Całkiem nieźle. Szczególnie jego włosy przykuły moją uwagę. Były w odcieniu blondu z czerwonymi końcówkami.

-H-hm..? Przepraszam..! M-myślałam, że to demon I.. Chyba sam rozumiesz.. - powiedziałam lekko zawstydzona.

-Nic się nie stało! Jestem Rengoku Kyojuro, a ty? - zapytał I odsunął od swojej szyi ostrze.

-Jestem [T/I] Obanai. Nie widziałeś tu gdzieś może mojego starszego brata, Iguro Obanaia..? Ma na ustach maskę, czarne włosy i węża oplecionego wokół szyi..

-Hm? To mój kolega! Nie widziałem go tu nigdzie, ale możemy go razem poszukać! - powiedział energicznie i się uśmiechnął.

-No dobrze.. Skąd go znasz? - zapytałam idąc obok niego.

-Podobnie jak on, jestem filarem tylko płomienia - lekko się zaśmiał - Miło poznać jego siostrę!

Zaraz.. Cały czas gadałam z filarem?! Rzuciłam się na filara! Kurna jaka ze mnie debilka!

-Coś się stało? -zapytał po tym jak przez dłuższą chwilę się nie odezwałam.

-N-nic! Tylko.. Nie sądziłam, że jesteś filarem. To zaszczyt cię poznać! Mój brat nigdy nie opowiada o jego znajomych więc z filarów znam tylko Mitsuri i Giyuu.

-Mogę cię zapoznać z resztą! Będą na pewno zadowoleni! - wyszliśmy z lasu i usiedliśmy pod drzewem - Słońce już wschodzi - spojrzał na pojedyńcze promyki światła.

-Mhm.. Całą noc przez brata nie spałam - ziewnęłam i nieświadomie się w niego w tuliłam.

Ten przez chwilę siedział nie wiedząc, co zrobić, ale po czasie oddał przytulenie.

Zmęczona nie zwracałam uwagi na ilość czasu, który go znam i zasnęłam, po czasie on też.

Pov Iguro

Może nie powinienem tak robić, ale siedziałem cały czas na drzewie nad [T/I]. Po czasie gdy zobaczyłem obok niej Rengoku od razu wiedziałem, że byłaby z nich idealna para.

Niestety straciłem ich z oczu przez demona, którego musiałem zabić.

Gdy wyszedłem z lasu zobaczyłem ich obojga śpiących przy drzewie.
Urocze. Chyba powinienem wcześniej ich ze sobą zapoznać..