pulpety casey'a
Gianna Mackey: cześć wam
Gianna: widzę, że panuje tu zaostrzona dyktatura, czyli dobrze trafiłam
gianna ustawił/a swój pseudonim jako gigi
gigi: jest o niebo lepiej niż myślałam, że będzie
ojciec porucznik: to dobrze?
gigi: nawet lepiej kelly
ojciec porucznik: chile then
gabbs: dobra galonie ty mój kochany, wyjaśnię ci o co chodzi
gabbs: gigi była u nas na zastępstwie za emi przez jakiś czas, a teraz dostała pełen etat
pepperoni: aaaaaa
pepperoni: ok
gigi: w wielkik skrócie właśnie tak było
gigi: aaa i mała informacja turystyczna
gigi: wylądujemy z bodenem za 2h
gigi: wyczekujcie nas
gabbs: oczekujemy
otis: sie wie mackey
emka: ja i sysia upieczemy tort
sysia: a casey naszykuje wędki i łódź
sysia: nie naszykuje
sysia: jakzkdksksk kurdebele
sysia: dyktatura dawsona mu to uniemożliwi
sysia: a z resztą
sysia: tak jakby, no
sysia: CASEY TY PULPECIE NIEDOROBIONY POMYKAJ NO DO SZWAGRA PO ŁÓDKĘ JEŚLI CI ŻYCIE MIŁE
pulpet: wtf
pulpet: nie
pulpet: ile ty masz lat by mi rozkazywać
sysia: na pewno mniej niż ty masz chromosomów
pulpet: to ty lepiej swoje przelicz
sysia: nei
sysia: i spierdalaj
gabbs: XDDDDD BRETT
gabbs: aż sobie telefon opluł z tych emocji
gabbs: dawno się tak nie zbulwersował, jakoś od wczoraj chyba
pulpet: xosksokdkd mam dość
pulpet: gigi pospieszcie się
gigi: ok, już idę do pilota, by leciał szybciej, bo casey ma dość
kiddo: XDDDDDD
otis: où est ton papa stella?
kiddo: honk?
kiddo: sorry i dont speak italian
otis: dis-moi où est ton papa
otis: où t'es
otis: papa où t'es?
ojciec porucznik: tu jestem
ojciec porucznik chyba, że cruza szukasz
ojciec porucznik: to wtedy nie wiem gdzie jest
otis: lmao bro, piosenkę cytuję
otis: tak o
ojciec porucznik: tak o to możesz w łeb dostać
kiddo: jako dobra matka pójdę po samochodziki, byście mieli czym po sobie jeździć
gabbs: STELLA XDDDDD
leslie: KSKKKDJDDK
leslie: BĘDZIESZ NAJLEPSZĄ MATKĄ NA ŚWIECIE
kiddo: dziąks, a teraz idę marudzić bekker, bo jestem głodna, a ona dzisiaj gotuje
emka: wyobraziłam sobie connora w sosie własnym
emka: das not c00l
gigi: omg stella—
gigi: czy ty i kelly?
kiddo: nie
kiddo: znaczy tak
kiddo: znaczy
kiddo: ślubu nie było, ale uh oh
kiddo: mam nadzieję, że będzie to dziewczynka, bo dwóch chłopa na jedną mnie to o dwóch za dużo
gigi: AAAAAAAAAAAAAAAA
gigi: GRATKI KIDDO
kiddo: dzięki gigi ❤️
emka: to skoro już wszyscy sobie posłodzili
emka: @everyone
emka: od września wracam na studia :)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro