Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Powód nr.2

(Pov Felix)
Patrzyłem wciąż na podartą kartkę, postanowiłem poszukać zaginionego kawałka później, zacząłem czytać 2 powód byłem strasznie roztrzęsiony...

,,Kolejnym powodem jest zdarzenie z drugiej klasy liceum, nie wiem czy to pamiętasz ale wtedy wyznałeś mi miłość przy starej wierzbie....

(Pov Felix)
Mimowolnie kąciki moich ust poszły w górę, pamiętałem ten moment bardzo dobrze, byliśmy w mundurkach, patrzyłem jej w oczy, w końcu załączyliśmy usta w jedność...to było coś pięknego, niegdy nie zapomnę uśmiechu T/I

,, ...nie chodzi tu o ciebie kochanie, raczej o osobę która nas podglądała, Erica moja znajoma, widziałyśmy się tylko na korytarzach nic więcej, przynajmniej ja wychodziłam z takiego założenia, jak się okazało to ona zrobiła mi piekło w gimnazjum, przez tyle lat dzieci mnie wyśmiewały że boję się ciemności i wierzę w duchy, jak sobie teraz tak o tym pomyśle...byłam młoda nie rozumiałam wielu rzeczy, była impreza z okazji Walentynek, wtedy dałeś mi tego różowego misia, dalej leży pod moim łóżkiem, graliśmy w butelkę, Erica wymyśliła dla mnie wyzwanie, miałam wejść do łazienki, w środku miało mnie czekać dokładne wyzwanie, nie wiedziałam o co chodzi, po chwili zgasły światła a do środka ktoś wszedł...zaczął mnie pchać na ścianę, czułam że podciąga mi bluzkę do góry, był to okropny ból, osoba zaczęła rysować coś na moim brzuchu scyzorykiem, jak się okazało był to ogromny napis ,,0/10" wyszła też prawda że dostałam 0 punktów za wygląd, dzieci szydziły że jestem gruba, wpadłam w depresję...przez jednego głupiego bachora Erice, gdy się całowaliśmy lekko złapałeś za moją bluzkę i odsłoniłeś bliznę, teraz wiesz przez kogo została zrobiona... "

(Pov Felix)
Pamiętam, miała lekkie znamię na brzuchu, ale nie wiedziałem że...wszyscy mogliśmy pomóc i być z nią, za to robili jej tyle świństwa i przykrości, bała się że znów coś się stanie, teraz ma wreszcie spokój i jest w lepszym miejscu, ale ja nie mam dobrego miejsca, bo bez niej żadne miejsce nie może być dobre...Teraz czas żeby inni mieli piekło za T/I. Poszedłem pod dom Eriki, miałem klucze od domu, nadadzą się, zacząłem kreślić wzory i napisy na nowym samochodzie dziewczyny, to że będę się mścił nic nie da, ale jednak ulży mi trochę...z domu wybiegła Erica

Co ty sobie myślisz !?- krzyczała

To za nią...-odparł smutny chłopak

Czekaj co ty ! T-ty wiesz o zdarzeniach z gimnazjum prawda ??- posmutniała

Tak, nie wiem dlaczego ale... jesteś poprostu potworem tak jak Minso, we dwie jesteście siebie warte, żeby tak kogoś zeszmacić....- Felix odszedł

(Pov Felix)
Widziałem tylko że dziewczyna upada na kolana i zaczyna  płakać, bardzo dobrze żadne łzy, żadne pierdolone przeprosiny nie przywrócą już jej do życia !

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro