Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Łzy w ciszy

Jungkook, stojąc na rozświetlonej ulicy, poczuł ciężar telefonu w dłoni. Wiedział, że nadszedł czas, aby zmierzyć się z rzeczywistością, którą tak długo ignorował. Otworzył skrzynkę odbiorczą, a na ekranie ukazały się wiadomości pełne troski i niepokoju.

Jungkook-(myśli)Muszę to zrobić. Muszę odpowiedzieć.

Zaczął pisać, każde słowo było jak krok na drodze do pojednania.

Do księżniczka ❤️:
Przepraszam za moje milczenie. Tak, kocham cię. Zawsze kochałem i zawsze będę kochał. Tęsknię za wami wszystkimi i wracam do domu.”

Wysłał wiadomość, a w jego sercu zrodziła się iskierka nadziei na nowy początek.

W świetle rozgwieżdżonego nieba, Jungkook poczuł, że nadszedł czas, aby wrócić do miejsca, które zawsze nazywał domem. Seoul czekał na niego, a wraz z nim projekt, który wymagał zakończenia.

Elena, przytulając się do niego, spojrzała mu głęboko w oczy i wyszeptała:

Elena-Kocham cię… musisz wracać?

Jungkook, czując ciężar decyzji, odpowiedział:

Jungkook-Tak, muszę. Moje życie, moja rodzina, moja muzyka,wszystko to tam jest. Ale to nie znaczy, że zapomnę o tym, co tu się wydarzyło.

Ich pożegnanie było pełne emocji, a każde słowo, każdy gest, miał swoją wagę. Jungkook wiedział, że choć jego serce zostaje rozdarte, to jego obowiązek wobec przeszłości i przyszłości jest jasny.

Na lotnisku, gdzie ludzkie losy krzyżują się w nieustannym ruchu, Jungkook stał z walizką u boku, czekając na samolot do Seoul. Elena, wtulona w jego ramiona, szukała w jego oczach odpowiedzi, której tak bardzo pragnęła.

Elena-Pocałujesz mnie na pożegnanie?

Jej oczy pełne tęsknoty mówiły więcej niż słowa, a Jungkook, czując ciężar chwili, delikatnie przybliżył swoje usta do jej czoła.

Jungkook-Na pożegnanie i na przypomnienie o wszystkim, co między nami było.

Elena, czując słodycz jego pocałunku, wyszeptała:

Elena-I love you… Nie zapomnij o mnie.

Jungkook - I love you too.

Jungkook, patrząc na tablicę odlotów, wiedział, że to pożegnanie jest nie tylko końcem jednego rozdziału, ale być może początkiem czegoś nowego. Czegoś, co będzie musiał odkryć sam, w zaciszu swojego serca i domu.
*********
W salonie, gdzie życie domowe toczyło się swoim rytmem, mała Eunji z ciekawością przyglądała się gitarze, która leżała obok kanapy.

Eunji-Mamusiu, zagrasz na gitarze piosenkę tatusia ‘Still With You’?

Uśmiechnęłam się do niej, czując, jak serce rośnie na myśl o wspólnym śpiewie.

T.I-Jasne, że tak, kochanie.

Chwyciłam gitarę i delikatnie zaczęłam grać pierwsze akordy. Dźwięki wypełniły pokój, a dzieci zaczęły nucić melodię, która była dla nas wszystkich tak dobrze znana.

Tymczasem Jungkook, wracając do domu, poczuł wibracje telefonu. To była wiadomość od Eleny.

Od Elena:
I love you forever, Jungkook ❤️

Jungkook, stojąc w progu, odpisał jej krótko, ale szczerze.

Do Elena:
Zawsze będę pielęgnować nasze wspomnienia. Dbaj o siebie.

Położył telefon i wszedł do domu, gdzie dźwięki gitary i dziecięce głosy powitały go jak dawno niesłyszana melodia.

Spojrzałam na Jungkooka, a ból, który widziałam w jego oczach, był odzwierciedleniem mojego własnego. W jednej chwili, muzyka ucichła, a gitara z hukiem wylądowała w kącie pokoju. Pobiegłam do sypialni, gdzie moje łzy, niezdolne już do powstrzymania, wylały się na poduszkę. W myślach wracałam do tego zdjęcia – zdjęcia pocałunku, który nie był mój.

Jungkook, stojąc w progu, czuł ciężar milczenia. Wiedział, że żadne słowa nie mogą teraz ukoić bólu, który spowodował. Został sam w salonie, z dźwiękami ciszy, które były głośniejsze niż jakakolwiek melodia.

Komentarz do widzów: Czasami najgłośniejsze są te chwile, kiedy nie słychać żadnych słów. Czy Jungkook znajdzie sposób, aby naprawić to, co zostało złamane? Czy muzyka, która kiedyś ich łączyła, teraz będzie mogła leczyć rany? Odpowiedzi na te pytania znajdziemy w dalszej części naszej historii.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro