Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Brokatowy Kot

GlitterLama:
Alexandrze.

Alexis:
Tia?

GlitterLama:
Bierzemy kota.

Alexis:
Co? xD mamy kota. Dwa. Zapomniałeś o nich?

GlitterLama:
Church i Miau potrzebują kolegi albo koleżanki.

Alexis:
Gdzie ty wgl jesteś że kota ci się zachciało?

GlitterLama:
A w schronisku :3

Alexis:
Da fuq co ty tam robisz? O.o

GlitterLama:
Zobaczyłem schronisko to wszedłem XD

Alexis:
Aha XD

GlitterLama:
Nom.

GlitterLama:
Biały czy czarny?

Alexis:
Prezes jest biały. Bierz czarnego.

GlitterLama:
<3333333

***
Alexis:
Ten czarny kot to....[*]

GlitterLama:
ŻE CO?!?!(!!

GlitterLama:
CO. JAK.

Alexis:
Żyje.

GlitterLama:
DLACZEGO MNIE STRASZYSZ.........

Alexis:
Bo ja mam ochotę go zabić -,-

GlitterLama:
A bo?

Alexis:
Wysypał twoje pojemniki z brokatem.

GlitterLama:
Pshh. Zdarza się. To tylko kot.

Alexis:
Chodzi, na Anioła, po domu. TEN BROKAT ZA NIM jakbyś się nie domyślał.

GlitterLama:
O....noi dobrze xD

Alexis:
Japierdoleaidź....nara.

GlitterLama:
;* Btw będę za 5 min. Skoczę tylko po lody i wino na wieczór.

Alexis:
Udław się tymi lodami. Otruj winem.

GlitterLama:
Moje kochanie ma focha lol.

GlitterLama:
Weź przestań 💖💖💖💖💖

Alexis:
👎

GlitterLama:
Ejjj jestem pod drzwiami i nie mogę ich otworzyć. Weź odklucz.

Alexis:
Śpij na dworze.

GlitterLama:
ALEXANDER.

GlitterLama:
A

GlitterLama:
AL

GlitterLama:
ALE

GlitterLama:
ALEX

GlitterLama:
ALEXA

GlitterLama:
ALEXAN

GlitterLama:
ALEXAND

Alexis:
NIE RÓB MI SPAMU telefon się zacina.

GlitterLama:
Otwórz drzwi 💕

Alexis:
Ok. Poczekaj.

Magnus uśmiechnął się sam do siebie i poluźnił uchwyt na torbie, którą trzymał w jednej ręce. Chwilę potem usłyszał grzechot zamka.

Jednak nim zdążył wejść do środka, zobaczył tylko czarną grzywkę szybko się wyłaniającą i szybko znikającą na nowo za drzwiami. Wytrzeszczył oczy, patrząc na czarnego, błyszczącego kota, który znalazł się od jego nogami.

GlitterLama:
JESTEŚ ŚWINIA.

Alexis:
Śpij z kotem na dworze <3

GlitterLama:
Idę do Instytutu po Isabelle.

Alexis:
Ok.

GlitterLama:
Idę się upić i pójść do Instytutu.

Alexis:
Ok.

GlitterLama:
Idę się naćpać, upić i pójdę do Instytutu.

Alexis:
Ok.

GlitterLama:
Idę flirtować z Jacem.

Magnus usłyszał brzęk kluczy i drzwi zostały otwarte. Stanął w nich czerwony ze złości Alexander Gideon Lightwood.

- Nigdzie nie idziesz - burknął zły, marszcząc brwi.

- Nie mogę wejść do swojego domu - wzruszył ramionami Magnus, próbując ukryć rozbawienie. - Więc muszę kogoś uwieść, żeby wbić do domu tego kogoś i...

- Zamknij się - rzekł z grobową powagą Lightwood i zaciągnął Bane'a do środka mieszkania. Magnus zamknął drzwi, czekając jeszcze na czarnego, błyszczącego kota.

- Dobra, wino, lody i telewizja? - zaproponował Magnus z uśmiechem, patrząc na Aleca stojącego przed nim. Chłopak był zamyślony.

- Coś innego - pokręcił powoli głową.

- Wino i lody, ale lody w innym znaczeniu?

Alec parsknął śmiechem, kiedy zrozumiał, o co chodzi.

- Niee..

- Zdecyduj się, zazdrośniku - powiedział Magnus i powędrował do kuchni. Ciągle zezował wzrokiem na plamy brokatu rozsypanego po większości podłogi ciągnące się jak smugi magicznego pyłu za wróżkami.

Za pół minuty dostał SMS.

Alexis:
Oba pomysły są dobre.

GlitterLama:
Po prostu się przeruchajmy XD

Alexis:
Ok.

Alexis:
To chodź do salonu.

Alexis:
Hm? No chodź.

Alexis:
Magnus.

Alexis:
Bane.

Alexis:
Magnus Lightwood-Bane.

Alexis:
?!?!!???!?

Alexis:
MAGNUS bo zacznę krzyczeć zamiast pisać sms.

GlitterLama:
SZUKAŁEM LUBRYKANTU juz idę.

Alexis:
Co lubrykant robił w kuchni?

GlitterLama:
A kogo ja pieprzyłem na stole wczoraj.

Alexis:
Dobra nieważne.

Alexis:
Po prostu chodź :*

💚💚💚
Lubicie SMSowe shoty? 😚

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: