Draco: Ejjj

Draco: Ty

Draco: POTTER

Draco: POTTTAHHH

Draco: Pottiii

Harry: ?

Draco: Co chcesz powiedzieć przez ten znak zapytania?

Harry: Że jest 4 nad ranem i cię ignoruję, ponieważ CHCE IŚĆ SPAĆ!!! A lekcje zaczynamy od eliksirów i muszę być wyspany!!

Draco: Ja cię jakoś musiałem słuchać jak do mnie pisałeś w nocy XDD

Harry: Ale wtedy, następnego dnia nie było eliksirów!!

Pansy: Debile, wiecie, że piszecie na grupie?

Harry: Kurwa Malfoy

Draco: Sorry, myślałem, że to pv XDDD

Ron: O co chodzi?

Pansy: Przeczytaj wcześniejsze wiadomości XDD

Harry: Zamknij się Parkinson

Pansy: No nie denerwuj się tak Potti

Draco: Tylko ja mogę mówić na niego ,,Potti"

Harry: Ty tez nie możesz lol

Ron: Malfoy płakał jak czytał

Pansy: XDDDD

Draco: ZAMKNIJ SIĘ WIEPRZLEJ JA CHOCIAŻ NIE KŁAMIĘ, ŻE ,,MAM" DZIEWCZYNĘ!!!

Harry: XDDDD

Ron: Nie przypominaj...

Pansy: Ta sytuacja zawsze będzie bawić tak samo

Hermiona: A wy nie powinniście już dawno spać?

Harry: No właśnie, mamy eliksiry z rana!

Pansy: Ty tez powinieneś już spać :3

Draco: Jak Snape będzie się czepiał, że jestem zaspany to zwalę wina na Wieprzleja :3 Mi uwierzy

Harry: Dobry pomysł :D

Ron: Ja tu wciąż jestem

Draco: Chociaż wiesz co Cię czeka

Ron: Taaa dzięki

Draco: Nie ma za co :3