𝗙𝗔𝗕𝗨Ł𝗔
.·:*¨ ✘♚✘ ¨*:·.
𝕻rzez dłuższy czas Sarentdark cieszyło się względnym spokojem. Wszystko jednak zmieniło się, kiedy na tutejsze tereny przybyła Wataha Krwawego Księżyca. Odtąd zaczęły pojawiać się ludzkie ciała porzucone w lesie. Ówczesny szeryf uznał, że to tylko wilki, które zamieszkują pobliskie lasy i nie roztrząsał więcej sprawy. Z wampirami z kolei poradziła sobie Rada Miejska, także również nie było się czym przejmować. Opowieści o wyssanych z krwi zwłokach, czy rozszarpanych ciałach pozostały więc legendami przeszłości.
𝕴 pozostałyby po dziś dzień, gdyby nie bliźniaczki Larose, które przybyły do Sarentdark z pewną, konkretną misją. Poprzysięgły zemstę na miejscowej ludności za rzeź, jaką dokonano w 1961 roku na wampirach w tutejszym kościele. Zaczęły polować na przypadkowych ludzi i zamieniać ich w wampiry. Jednak ich głównym celem były rodziny założycieli miasta, a więc Rada Miejska, której przedstawiciele w przeszłości zlecili rzeź. I wszystko szłoby zgodnie z planem, gdyby nie wilkołaki, które wyczuły obecność wampirów. Podczas pełni całym stadem zaatakowały siostry. Chociaż dziewczynom udało się uciec, to Tatum została ugryziona i wkrótce potem zmarła. Evangeline wówczas pękło serce. Od zawsze była nierozłączna z siostrą, która była jej jedyną bliską osobą. Straciła wszystko, a jak wiadomo - najgroźniejszy jest ten, który nie ma już nic do stracenia. Zebrała inne wampiry i po dwunastu latach powróciła do Sarentdark. Przez cały ten czas planowała na chłodno zemstę, przepełniona nienawiścią, która powoli zżerała jej serce. Całe jej życie odtąd wypełniała myśl, żeby pomścić Tatum. Evangeline wraz ze swoimi wampirami wypowiedziała wojnę wilkołakom. Odtąd nie znajdowano już pojedynczych ciał, ale całe stosy martwych trupów - zarówno wilkołaków, jak i wampirów. Wkrótce sprawą zainteresowały się media, a nad nadnaturalnymi zawisła groźba zdemaskowania się.
𝕹a ratunek przybyły więc Pierwsze Wampiry, które chciały zakończyć tę farsę i przepędzić na dobre wilkołaki z Sarentdark. Wszystko jednak diabli wzięli. A raczej całkiem urocza śmiertelniczka, o imieniu Jacqueline, w której zakochał się Isaiah, ale także i Desmond. Mężczyźni przez całe tysiąclecie byli nierozłączni i nic nie zdołało ich poróżnić. Jednak miłość to ogromna moc, prawdopodobnie największa ze wszystkich. Bracia odtąd zaczęli ze sobą rywalizować o względy dziewczyny. Była to bardzo krwawa walka, która pociągnęła za sobą kolejne ofiary. Całe te zamieszanie postanowiły wykorzystać wilkołaki. Jednak na straży wciąż stał Enzo, który jako jedyny pozostał wierny sprawie. Próbował też pogodzić braci, a nawet zabić Jacqueline, ale nadaremno. Na domiar złego, Rada Miasta zaczęła coś podejrzewać i wynajęła łowców wampirów, którzy przybyli do miasta.
𝕾arentdark, niegdyś spokojne i malownicze miasto, stanęło w ogniu i spłynęło krwią.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro