𝕂𝕝𝕒𝕟
Dedykuję mojemu kochanemu Klanowi Zjednoczonych Dziewcząt, dzięki któremu tak naprawdę mam po co żyć ♥
***
W głębinach historii, gdzie czas zatacza krąg,
Odnajduję opowieść o klanie, pełnym chwały blask.
Rodzina z serc, jak skarb ukryty w skrzyni,
Przechodząca przez lata, jak dziedzictwo tajemnicze.
Na czele tego klanu, starszyzna mądra i harda,
Przekazuje mądrość, jak cenny dar i znak.
W twarzach przodków widzę ich ducha i ślad,
To oni w nas żyją, to ich moc i blask.
Każdy członek klanu, to ogniwo wielkiej sieci,
Wspólna więź i miłość, to nasza siła, wiem.
Przechodzimy razem przez burze i dni słoneczne,
Nigdy się nie poddajemy, jesteśmy jak jedno ciało, jeden byt
W klanie uczymy się szacunku i lojalności,
Wartości, co wzmacniają naszą więź w dostojności.
Choć drogi nasze różne, w jedności mamy cel,
Klan to nasza ostoją, w nim jesteśmy bezpieczni, wiem.
Wzruszenie w sercach, jak płomień w ognisku rozbłysło,
Klan to coś więcej niż krwi więzy, to coś, co w nas żyje.
Pokolenia przemijają, ale duch klanu trwa,
To opowieść o jedności, wiersz, co zawsze żyje.
Klan to nasza ojczyzna, dom, ostoja, serce
Klan to ognisko, wokół którego skupiamy się wszyscy,
To nasze serce, dusza i nasze rodzinne jasne słońce.
Wzruszenie nas ogarnia, gdy myślimy o tym klanie,
Bo to w nim jest nasza historia, nasza siła, nasze marzenie.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro