Dawno, dawno temu była sobie mała wioska,
w której mieszkali wikingowie.
Najbardziej znanym był najmężniejszy z nich.
Miał wiele potomstwa, dla którego
był nad wyraz surowy.

Na drodze jego rodziny
stanęła przepiękna brunetka z dzieckiem.

Dwaj synowie ów wikinga walczyli zaciekle o względy kobiety, nie przejmując się
ich zanikającą wiezią.

Po czasie, brunetka pokochała obu braci.
Oboje byli zdolni do wszystkiego, aby tylko
wygrać serce ukochanej.

W krytycznych sytuacjach pojawiała
się kolejna dziewczyna o włosach w odcieniu jasnego blondu.

Jej rodzina była zaprzyjaźniona z
rodziną braci, więc dziewczyna miała świetny kontakt z całym rodzeństwem.

Nigdy nie czuła tak wielkiej nienawiści do kogokolwiek. Nawet do matki,
która od czasu do czasu
potrafiła rzucić na nią klątwę.

Dziewczyna uważała, że kobieta, którą
kochali bracia, jedynie się nimi bawiła.
Jej nienawiść potęgowały jednak jej własne uczucia. Miłość do jednego z braci.

Dziewczyna dorosła do za mąż pójścia,
więc jej rodzice zdecydowali, że połączą się z rodziną braci. Okazało się, że jej mężem
miał zostać nie ten brat, którego kochała.

Miłość niespełniona to ta, która
uderza najmocniej. Rozrywa serce,
pozostawiając po sobie
jedynie czarną otchłań.

♡︎

𝐌.