|| invincible || bakugou katsuki
I tylko trening, trening, trening był mu w głowie, gdy po raz kolejny zawiódł. Blond włosy oklapły i posklejały się od potu. Ból mięśni, ba! całego ciała, to było cudowne. Nie zamieniłby tego na nic innego, mimo że takimi czynami zaczynał szkodzić swojemu ciału.
Bakugou jednak nic sobie z tego nie robił. Ćwiczył, wylewał kolejne litry potu, byleby stać się silniejszym. Ignorował powstające urazy, stawiając coraz to wyżej poprzeczkę. Przecież był niemalże niepokonany, więc czy coś mogło go zabić? Oprócz własnej pychy co do siły, zapewne nic. Nic, a jednak wciąż robił łzy, katując się kolejnymi i kolejnymi ćwiczeniami.
09.07.2021
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro