Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

🥀~Rozdział 38~🥀

🥀~Rozmowa~🥀

Perspektywa Livianny

  Patrzenie na to jak ukochana osoba idzie w niebezpieczeństwo tylko dlatego, żeby nas ratować, jest najgorszym uczuciem, nie jesteśmy wtedy nic zrobić ani odwlec tej decyzji. Trzeba tylko liczyć na to, że wróci do nas za niedługo cała i zdrowa....

Patrzyłem przez okno jak tata i Wayne wchodzą do środka samochodu, tak bardzo chciałam ich zatrzymać przy sobie, bałam się. To uczucie znów mnie nawiedziło, tak samo się czułam, gdy tata odchodził, gdy już więcej mogłam nie zobaczyć przyjaciela.

— Nie możesz się zamartwiać, wrócą do nas — powiedziała nagle Pamela.

Odwróciłam się w jej stronę, ale nie mogłam powstrzymać łez, chciałam się przytulić do kogoś. Czułam się jak mała dziewczynka, która potrzebuje wskazania drogi. Kobieta jakby czytała w moich myślach i podeszłam do mnie i przytuliła do siebie.

— Boję się, mam tylko ich. Tak wiele już straciłam — łkałam, a ona mnie słuchała.

— Jesteś silną dziewczyną, nie stracisz już nikogo, chodź musisz odreagować — powiedziała, po czym zaczęła mnie prowadzić o miejsce, które tylko ona znała.

Po chwili weszłyśmy do pomieszczenia gdzie mieściło się kino domowe, nie mogłam w to uwierzyć. Była tutaj sala kinowa, prawdziwa. Nawet maszyna do popcornu.

— Żartujesz? — zapytałam.

— Nie, zaraz nastawię film — uśmiechnęła się w moją stronę.

— Dziękuję, że się starasz, tata nie zasługuje na ciebie. Oczywiście kocham moją mamę, nawet jak jej nie ma już to, nawet jeśli odszedł od nas to dobrze, że ma ciebie. Mógł trafić na kogoś wrednego i trochę się tego obawiałam, ale jesteś w porządku.

— Niech sądzę, myślałaś, że jestem nie wiadomo kom, babą z botoksem i modelką — prychnęła, a ja się zaśmiałam.

— Fakt, już nie będę taka — wyznałam. Kiedy było wszystko gotowe, włączyliśmy film.

Miała rację to pozwoliło na chwilę zapomnieć, że nasi najbliższy zaczynało naraz swoje życie. Uśmiechnęłam się widząc bajkę, którą oglądałam w dzieciństwie.

teatr miejski prowadzony przez misia koale Bustera Moona popada w wielkie tarapaty finansowe. Właściciel robi wszystko żeby go ocalić. Jedyna szansa na przetrwanie jest zorganizowanie konkursu, który pomoże odnaleźć najpiękniejszy głos wśród mieszkańców miasta. W konkursie stanęła mysz Mike, słonica Mena , świnka Rosita, goryl Johnny i jeżozwierza Ash. celem każdego z nich jest zabłyśniecie na scenie, wygranie 100 tys. dolarów i rozpoczęcie wielkiej kariery.

Podczas z filmu starałam się rozmawiać z Pamelą, była w porządku. Nie powinnam jej od razu oceniać. Czasami nie warto podążać za stereotypom. Niekiedy się rodzina rozpada, ale ważne jest to, żeby nie zapomnieć o tych co byli przy nas zawsze.

Czasami warto było wrócić do dzieciństwa, żeby pamiętać kimś się było i nie zawieść tej dziewczynki czy chłopca z dzieciństwa...

*******************
Witajcie kochani
Kolejny rozdział dla was. Mam nadzieję że wam się spodoba. Przepraszam za błędy. Bardzo bardzo dziękuję za czytanie i dawanie gwiazdeczek ❤️

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro