ᴋᴏʟᴇᴊɴᴀ ɪɴsᴘɪʀᴀᴄᴊᴀ sᴋᴇᴄᴢᴇᴍ 'ᴄᴀᴜsᴇ ᴡʜʏ ɴᴏᴛ
*Cardan pomagając swojemu dziecku w odrabianiu lekcji*
𝐂𝐚𝐫𝐝𝐚𝐧: A co ty tam teraz masz w szkole
𝐃𝐳𝐢𝐞𝐜𝐤𝐨: Ułamki
𝐂𝐚𝐫𝐝𝐚𝐧: O, to tatuś jest dobry z ułamków
𝐂𝐚𝐫𝐝𝐚𝐧: Rano piję połówkę, a wieczorem ćwiartkę
Iiiii... To też wzięte ze skeczu, tym razem nie pamiętam czyjego, ale wiem, że był o zdalnych XD
No co, kabarety to życie, wychowałam się na nich¯\_(ツ)_/¯ (dlatego mam takie poczucie humoru)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro