×××

[DaddyH94]: Co chciałeś?

[SassyL91]: Chciałem się spotkać...

[DaddyH94]: Po co? By mówić, jaki to beznadziejny jestem?

[SassyL91]: Boże, gdzie napisałem, że jesteś beznadziejny?!

[DaddyH94]: Wywnioskowałem to z tego, co ostatnio napisałeś...

[SassyL91]: Po prostu mnie ukaraj i zapomnijmy o tym.

[DaddyH94]: ,,Dobry tatuś'' nie kara swojej dziecinki

[SassyL91]: Dobry, ty jesteś najlepszy. Najlepszy tatuś robi swojej dziecince to, co uważa za słuszne.

[DaddyH94]: Dobra. Gdzie i o której?

[SassyL91]: Jutro kończę szkołę o 16, może o 18 w tym hotelu co zawsze?

[DaddyH94]: Pokój 156, czekam.

[SassyL91]: Teraz?!

[DaddyH94]: O osiemnastej.

[SassyL91]: Jutro.. Ale dobrze, będę o osiemnastej.

[DaddyH94]: To do jutra.

[SassyL91]: Do jutra, tatusiu...

*DaddyH94 jest niedostępny*

*SassyL91 jest niedostępny*

×××