3
Reakcja Ateez kiedy pierwszy raz Cię zobaczą
(T.I) - twoje imię
(I.P) - imię twojej przyjaciółki
Hongjoong
Lider spacerował po parku w poszukiwaniu muzy. Nagle zobaczył Ciebie. Karmiłaś kaczki koło jeziorka. Patrzył na Ciebie i pisał tekst na kartki swojego zeszytu. Nawet nie zauważył kiedy do niego podeszłaś i czytałaś tekst.
- jest naprawdę ładny- powiedziałaś na co chłopak się wzdrygł
- oh dziękuję yy - zakończył wyraz ponieważ nie znał Twojego imienia
- (T.I) - dodałaś na co on się uśmiechnął
- hongjoong - również się przedstawił
Rozmawialiście jeszcze chwilę po czym wymieniliście się numerami i każde poszło w swoją stronę.
Seonghwa
Postanowił pójść z Sanem, Wooyoungiem i Jongho. Oczywiście jak to maknae line nie słuchali się i biegali po całym parku. Do Seonghwy zadzwonił ich menadżer i powiedział że mają już wracać.
- Ej wracajcie tutaj! - krzyknął nie słysząc odpowiedzi postanowił iść za nimi, ale pech chciał że Cię nie zauważył i na Ciebie wpadł.
- ah przepraszam panią - powiedział i podał ci dłoń żebyś wstała
- nic się nie stało - uśmiechnełaś się co chłopak odwzajemnił.
- jestem Seonghwa - przedstawił się
- A ja jestem (T.I) - odpowiedziałaś
- miło Cię poznać- gadaliscie tak z 30 minut aż znowu zadzwonił do niego menadżer I poszedł szukać tych debili.
Yunho
Byłaś z przyjaciółką na zakupach. Poszłyście do jakiejś sephory (czy innego gówna) i podeszłyście do setting spray'ów. Wzięłaś jeden i prysnełaś go w powietrze.
- nie podoba mi się ten zapach - powiedziała (I.P)
- ale to mi ma się podobać, a nie tobie - zauważyłaś
- Tak, ale (T.I) ja z Tobą przebywam 24/7 więc będę to czuć - odpowiedziała
- ano masz rację - uznałaś
Wzięłaś drugi i prysnełaś nim, ale niestety nie w powietrze tylko w twarz jakiegoś chłopaka.
- O MOJ BOZE PRZEPRASZAM - powiedziałaś nagle
- ah nic się nie stało spokojnie - powiedział trzymając się za oko w które dostał - dasz mi swój numer i będzie spoko - dodał wyciągnęłaś kartkę i napisałaś mu numer na niej podpisując "(T.I)". Podałaś mu kartkę i porzegnałaś się jeszcze raz przepraszając
Yeosang
Śpieszyłaś się do przyjaciółki, ale uznałaś że wstapisz jeszcze do kawiarni i zamówisz kawę. Weszłaś do pomieszczenia podchodząc do lady i składając zamówienie. Po chwili pani wróciła z twoją kawą za którą zapłaciłaś i udałaś się do wyjścia, ale ty jak to ty musiałaś się potknąć o tak naprawdę nic i wpaść na kogoś na szczęście nie wysłałaś na niego kawy ani nie wypadła ci. Chłopak złapał ciebie i kawę.
- przepraszam - powiedziałaś
- nic się nie stało - uśmiechnął się podając ci kawę którą odebrałaś i odwzajemniłaś uśmiech.
- mam na imię Yeosang - powiedział
- A ja (T.I) - powiedziałaś
- śliczne imię masz mój numer umówimy się na kawę ale już nie taką latającą - uroczo się zaśmiał podając ci kartkę z jego numerem i porzegnał się.
San
Postanowił pójść do sklepu z zabawkami. Kiedy nagle zobaczył Ciebie.
- hej, pomoc? - zapytał
- o hej, jakbyś mógł - odpowiedziałaś
- na jaką to okazje? - zapytał
- urodziny siostry takiej 8 letniej - powiedziałaś
San spojrzał na półkę przed wami gdy nagle dostrzegł misia identycznego jak Shiber*.
- weź tego - powiedział podając ci misia
- jest śliczny mojej siostrze napewno się spodoba - uśmiechnełaś się - dziękuję - dodałaś
- proszę, twoj numer się za to należy- powiedział zapisałaś mu swoj numer po czym ruszyłaś w stronę lady by zapłacić za zabawkę.
Mingi
Byłaś z (I.P) w parku rozrywki. Spokojnie sobie chodziłyście kiedy nagle zobaczyłyście trójkę chłopaków. Jeden był ubrany jak minonek, drugi był ubrany tak normalnie, a trzeci był ubrany cały na czarno i to właśnie on przykuł twoją uwagę. Cały czas się wygłupiał i tańczył. W pewnym momencie podszedł do ciebie i poprosił Cię do tańca oczywiście się zgodziłaś i teraz razem się wygłupialiście po jakimś czasie poprosił Cię o numer który mu podałaś następnie się rozdzieliliście.
Wooyoung
Byłaś tancerką. Razem ze swoją grupą brałyscie udział w publicznym turnieju tanecznym. Wooyoung oglądał twój występ razem z Sanem i Mingim. Cały czas patrzył się na Ciebie. Był zdziwiony twoimi płynnymi ruchami. Po występie podszedł do ciebie i pochwalił twój występ oraz poprosił o numer który mu dałaś.
(To pierwsze)
Jongho
Uczyłaś trainee i idoli wokalu. Pomagałaś im wyciągnąć wysokie nuty i pomagałaś im by ich głos się nie łamał podczas śpiewania. Dzisiaj miał przyjść do Ciebie dość znany rookie zespół Ateez. Pomagałaś każdemu z nich pokoleji aż doszło do głównego wokalisty. Właczyłaś więc Hala Hala i czekałaś aż zaśpiewa swoją partię. Byłaś zdziwiona bo nie było co poprawiać.
- okej Więc musisz popracować nad drżeniem twoich strun głosowych, A tak poza tym to wszystko jest perfekcyjnie- uśmiechnełaś się do zdziwnionego chłopaka
-dobrze chłopcy widzimy się za tydzień do widzenia - powiedziałaś
-do zobaczenia - odpowiedzieli i wyszli
*Shiber - zabawka/dziecko Sana. Zabiera go wszędzie ze sobą i wgl (kq kupcie mu psa)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro