1
Reakcja Monsta X kiedy pierwszy raz Cię zobaczą
(T.I) - twoje imię
Pochyłą - piosenka
Shownu
To był spokojny dzień. Postanowiłaś wyjść do parku na festiwal tancerzów ulicznych. Gdy tylko usłyszałaś głośną muzykę z centrum parku udałaś się w tamtą stronę. Do twoich uszu napływała znajoma ci melodia. To była piosenka którą znałaś całą na pamięć i to nie tylko jeżeli chodzi o choreografie, ale i też sam tekst.
"Cuz I’m a champion champion
Cuz I’m a fighter fighter" piosenka coraz bardziej brzmiała ci w głowie. Podeszłaś do prowadzącej by zgłosić się do bitwy tanecznej. Gdy już wszytko było gotowe wyszłaś do wszystkich na środek i zaczęłaś tańczyć. Taniec to było coś co Cię relaksowało. Shownu był w tłumie i widział to jak tańczysz. Podszedł do organizatorki.
- przepraszam, jak ma na imię tamta pani? - zapytał wskazując na Ciebie
- to? ah to jest (T.I) - powiedziała
- (T.I)..- pomyślał
Wonho
Od jakiś 3 miesięcy chodziłaś na siłownię. Wyrobiłaś sobie ABS i byłaś z siebie dumna. Pewnego dnia przyszłaś na siłownię i udałaś się do szatni. Był tam twój przyjaciel i pewien chłopak. Chłopak był bardzo napakowany aż się go lekko przestraszyłaś.
- ej (T.I) - zawołał Cię twój przyjaciel
- tak? - zapytałaś
- to jest Wonho - przedstawił ci napakowanego kolegę
- ah miło mi! jestem (T.I) - podałaś mu rękę
- Wonho - uścisną twoją rękę
- (T.I) wyrobiła sobie ABS w jakieś 2 miesiące i jest strasznie ślina jak na dziewczynę - chwalił Cię twój przyjaciel
- serio? w takim razie daje ci wyzwanie (T.I) - odezwał się Wonho - podniesiesz najcięszą sztangę - dodał
- dobra - uśmiechnełaś się cwano
Położyłaś się na desce sztangowej i już po chwili podniosłaś znajdującą się tam najcięszą sztangę. Wonho był w szoku.
Minhyuk
Sklep z misiami to zdecydowanie miejsce dla Ciebie. Byłaś w jednym z nich kasjerką. Pewnego dnia do sklepu wszedł dość przystojny chłopak.
- dzień dobry, szukam Ryana - odezwał się
- dzień dobry, znajduje się w czwartym dziale zaprowadze pana - powiedziałaś i wyszłaś zza lady prowadząc klijęta w miejsce gdzie znajduje się upragniona przez niego rzecz. Gdy już wybrał odpowiedniego misia podszedł do kasy zapłacił i wyszedł wcześniej dziękując.
- Jezus ale ona była śliczna - pomyślał
(Dla tych którzy nie widzą co to Ryan)
Kihyun
Byłaś nową nauczycielką śpiewu w Starship. Dzisiaj miałaś spotkać się z vocal line Monsta X. Gdy tylko weszli na salę przywitali się z Tobą. Po chwili siedziałaś przy kibordzie, a chłopcy siedzieli przed Tobą. Przystępowali jeden po drugim, aż skończyło się na ostatnim. Głównym Wokaliście. Zaczął śpiewać swoje wersy w ich nowej piosence. Gdy już skoczył byłaś zaskoczona.
- a-ale tutaj praktycznie nic nie trzeba poprawiać - powiedziałaś zdziwiona
- naprawdę? - zapytał równie zdziwiony Kihyun
- tak, musisz tylko nie spieszyć się tak z tekstem - powiedziałaś - dobrze, to wszystko na dziś! dziękuję wam za te zajęcia - powiedziałaś z uśmiechem
- to my dziękujemy - powiedział lider po czym ukłonili się i wyszli.
- jejku wreszcie wiem że mój głos jednak serio jest dobry tak w 100% - pomyślał szczęśliwy Kihyun
Hyungwon
Modeling to trudna branża. Dzisiaj miałaś mieć występ. Siedziałaś właśnie w making roomie i byłaś stylizowana przez staff. Gdy już wszytko było gotowe stanęłaś koło modela z którym masz iść w parze na wybieg. Był strasznie wysoki, ale prawie 90% jego ciała stanowiły nogi. Zauważyłaś też, że ma duże pełne usta co dodawało mu urody. Ogółem był przystojny. Jak każdy model. Wydawał ci się wredny.
- jak masz na imię? - zapytał nagle
Byłaś zdziwiona. Jego głos wcale nie był jakiś wredny, był bardziej łagodny i śpioncy.
- (T.I), a ty? - odpowiedziałaś na jego pytanie tym samym pytając i jego
- Hyungwon, miło mi Cię poznać - powiedział
- mi Ciebie również - odpowiedziałaś
- Uwaga (T.I) I Hyungwon wychodzimy na wybieg! - krzyknął ktoś ze staffu
- urocza jest - pomyślał chłopak
Joohoney (znany też jako Jooheon)
Pieski. To rzecz dla Ciebie. Zawsze chciałaś pieska, ale rodzice tego nie chcieli. Teraz gdy jesteś już dorosła i mieszkasz sama możesz sobie pozwolić na zwierzę. Postanowiłaś pojechać do schroniska. Myślałaś o jakimś szczeniaku. Gdy już byłaś na miejscu poszłaś do dyrektora schroniska który miał zawołać ochroniarza ktory miał Cię oprowadzić po schronisku w poszukiwaniu tego jedynego.
- a więc, jakiego psa szukasz? - zapytał
- hmm..myślę o takim który gdy dorośnie będzie duży - odpowiedziałaś
Przechodząc przez uliczki było dużo szczeniaków z matkami, ale żaden nie przykuł twojej uwagi. Znając ciebie przygarnełabyś je Wszystkie. Nagle zobaczyłaś szczeniaka który nie miał przy sobie matki. Był też już spory i było to oczywiste że będzie to duży pies.
- dlaczego ten pies nie ma matki? - zapytałaś
- nie miał jej od początku gdy tu trafił - odezwał się ochroniarz
- czy ma imię? - znowu zapytałaś
- nie - odpowiedział
- biorę go - powiedziałaś - jak go nazwać? - dodałaś
- hm..Honey? - podał ci przykład ochroniarz
- dlaczego akurat Honey? - zapytałaś
- bo ten pies jest tutaj od czasu gdy podjąłem się pracy tutaj, a każdy mówi na mnie Joohoney - powiedział
- zjebałeś - pomyślał
- ah więc będzie Honey - uśmiechnełaś się
- wow ona jest niesamowita - znowu pogrążył się w swoje myśli
I.M
Byłaś nową studentką. Weszłaś na salę i stanęłaś koło nauczyciela.
- kochani to jest (T.I) - powiedział - proszę przywitajcie ją ciepło, proszę przedstaw się - dodał
- ym...jestem (T.I). Mam 21 lat i pochodzę z Europy, a dokładniej polski - uśmiechnełaś się
- dobrze (T.I) proszę zajmij miejsce koło Changkyuna - odezwał się nauczyciel wskazując na chłopaka
- o shit o shit ona tu idzie - panikował w myślach chłopak
Zajełaś miejsce koło niego wyciągając swoje książki.
- y Eczćś - pomylił słowa - czekaj to miało być cześć - skarcił się
- hej - odpowiedziałaś z uśmiechem na co chłopak się na Ciebie popatrzył i się zarumienił
- jesteś naprawdę ładna - powiedział
- dziękuję - odpowiedziałaś
- o kurde to miało być w myślach - pomyślał i jeszcze bardziej się zarumienił do samego końca lekcji był kamieniem.
●●●
hej hej hej!
Przepraszam że roździał się spóźnia, ale kompletnie zapomniałam że miałam go napisać! Tak więc w zamian za to dostaniecie dzisiaj jeszcze roździał z Seventeen!
A teraz miłego dnia/nocy/ wieczoru
Paaa ❤
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro