Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

1

Reakcja Monsta X kiedy pierwszy raz Cię zobaczą

(T.I) - twoje imię
Pochyłą - piosenka

Shownu
To był spokojny dzień. Postanowiłaś wyjść do parku na festiwal tancerzów ulicznych. Gdy tylko usłyszałaś głośną muzykę z centrum parku udałaś się w tamtą stronę. Do twoich uszu napływała znajoma ci melodia. To była piosenka którą znałaś całą na pamięć i to nie tylko jeżeli chodzi o choreografie, ale i też sam tekst.
"Cuz I’m a champion champion
Cuz I’m a fighter fighter" piosenka coraz bardziej brzmiała ci w głowie. Podeszłaś do prowadzącej by zgłosić się do bitwy tanecznej. Gdy już wszytko było gotowe wyszłaś do wszystkich na środek i zaczęłaś tańczyć. Taniec to było coś co Cię relaksowało. Shownu był w tłumie i widział to jak tańczysz. Podszedł do organizatorki.
- przepraszam, jak ma na imię tamta pani? - zapytał wskazując na Ciebie
- to? ah to jest (T.I) - powiedziała
- (T.I)..- pomyślał

Wonho
Od jakiś 3 miesięcy chodziłaś na siłownię. Wyrobiłaś sobie ABS i byłaś z siebie dumna. Pewnego dnia przyszłaś na siłownię i udałaś się do szatni. Był tam twój przyjaciel i pewien chłopak. Chłopak był bardzo napakowany aż się go lekko przestraszyłaś.
- ej (T.I) - zawołał Cię twój przyjaciel
- tak? - zapytałaś
- to jest Wonho - przedstawił ci napakowanego kolegę
- ah miło mi! jestem (T.I) - podałaś mu rękę
- Wonho - uścisną twoją rękę
- (T.I) wyrobiła sobie ABS w jakieś 2 miesiące i jest strasznie ślina jak na dziewczynę - chwalił Cię twój przyjaciel
- serio? w takim razie daje ci wyzwanie (T.I) - odezwał się Wonho - podniesiesz najcięszą sztangę - dodał
- dobra - uśmiechnełaś się cwano
Położyłaś się na desce sztangowej i już po chwili podniosłaś znajdującą się tam najcięszą sztangę. Wonho był w szoku.

 
Minhyuk
Sklep z misiami to zdecydowanie miejsce dla Ciebie. Byłaś w jednym z nich kasjerką. Pewnego dnia do sklepu wszedł dość przystojny chłopak.
- dzień dobry, szukam Ryana - odezwał się
- dzień dobry, znajduje się w czwartym dziale zaprowadze pana - powiedziałaś i wyszłaś zza lady prowadząc klijęta w miejsce gdzie znajduje się upragniona przez niego rzecz. Gdy już wybrał odpowiedniego misia podszedł do kasy zapłacił i wyszedł wcześniej dziękując.
- Jezus ale ona była śliczna - pomyślał

(Dla tych którzy nie widzą co to Ryan)

Kihyun 
Byłaś nową nauczycielką śpiewu w Starship. Dzisiaj miałaś spotkać się z vocal line Monsta X. Gdy tylko weszli na salę przywitali się z Tobą. Po chwili siedziałaś przy kibordzie, a chłopcy siedzieli przed Tobą. Przystępowali jeden po drugim, aż skończyło się na ostatnim. Głównym Wokaliście. Zaczął śpiewać swoje wersy w ich nowej piosence. Gdy już skoczył byłaś zaskoczona.
- a-ale tutaj praktycznie nic nie trzeba poprawiać - powiedziałaś zdziwiona
- naprawdę? - zapytał równie zdziwiony Kihyun
- tak, musisz tylko nie spieszyć się tak z tekstem - powiedziałaś - dobrze, to wszystko na dziś! dziękuję wam za te zajęcia - powiedziałaś z uśmiechem
- to my dziękujemy - powiedział lider po czym ukłonili się i wyszli.
- jejku wreszcie wiem że mój głos jednak serio jest dobry tak w 100% - pomyślał szczęśliwy Kihyun

Hyungwon
Modeling to trudna branża. Dzisiaj miałaś mieć występ. Siedziałaś właśnie w making roomie i byłaś stylizowana przez staff. Gdy już wszytko było gotowe stanęłaś koło modela z którym masz iść w parze na wybieg. Był strasznie wysoki, ale prawie 90% jego ciała stanowiły nogi. Zauważyłaś też, że ma duże pełne usta co dodawało mu urody. Ogółem był przystojny. Jak każdy model. Wydawał ci się wredny.
- jak masz na imię? - zapytał nagle
Byłaś zdziwiona. Jego głos wcale nie był jakiś wredny, był bardziej łagodny i śpioncy.
- (T.I), a ty? - odpowiedziałaś na jego pytanie tym samym pytając i jego
- Hyungwon, miło mi Cię poznać - powiedział
- mi Ciebie również - odpowiedziałaś
- Uwaga (T.I) I Hyungwon wychodzimy na wybieg! - krzyknął ktoś ze staffu
- urocza jest - pomyślał chłopak

Joohoney (znany też jako Jooheon)
Pieski. To rzecz dla Ciebie. Zawsze chciałaś pieska, ale rodzice tego nie chcieli. Teraz gdy jesteś już dorosła i mieszkasz sama możesz sobie pozwolić na zwierzę. Postanowiłaś pojechać do schroniska. Myślałaś o jakimś szczeniaku. Gdy już byłaś na miejscu poszłaś do dyrektora schroniska który miał zawołać ochroniarza ktory miał Cię oprowadzić po schronisku w poszukiwaniu tego jedynego.
- a więc, jakiego psa szukasz? - zapytał
- hmm..myślę o takim który gdy dorośnie będzie duży - odpowiedziałaś
Przechodząc przez uliczki było dużo szczeniaków z matkami, ale żaden nie przykuł twojej uwagi. Znając ciebie przygarnełabyś je Wszystkie. Nagle zobaczyłaś szczeniaka który nie miał przy sobie matki. Był też już spory i było to oczywiste że będzie to duży pies.
- dlaczego ten pies nie ma matki? - zapytałaś
- nie miał jej od początku gdy tu trafił - odezwał się ochroniarz
- czy ma imię? - znowu zapytałaś
- nie - odpowiedział
- biorę go - powiedziałaś - jak go nazwać? - dodałaś
- hm..Honey? - podał ci przykład ochroniarz
- dlaczego akurat Honey? - zapytałaś
- bo ten pies jest tutaj od czasu gdy podjąłem się pracy tutaj, a każdy mówi na mnie Joohoney - powiedział
- zjebałeś - pomyślał
- ah więc będzie Honey - uśmiechnełaś się
- wow ona jest niesamowita - znowu pogrążył się w swoje myśli


I.M
Byłaś nową studentką. Weszłaś na salę i stanęłaś koło nauczyciela.
- kochani to jest (T.I) - powiedział - proszę przywitajcie ją ciepło, proszę przedstaw się - dodał
- ym...jestem (T.I). Mam 21 lat i pochodzę z Europy, a dokładniej polski - uśmiechnełaś się
- dobrze (T.I) proszę zajmij miejsce koło Changkyuna - odezwał się nauczyciel wskazując na chłopaka
- o shit o shit ona tu idzie - panikował w myślach chłopak
Zajełaś miejsce koło niego wyciągając swoje książki.
- y Eczćś - pomylił słowa - czekaj to miało być cześć - skarcił się
- hej - odpowiedziałaś z uśmiechem na co chłopak się na Ciebie popatrzył i się zarumienił
- jesteś naprawdę ładna - powiedział
- dziękuję - odpowiedziałaś
- o kurde to miało być w myślach - pomyślał i jeszcze bardziej się zarumienił do samego końca lekcji był kamieniem.


●●●
hej hej hej!
Przepraszam że roździał się spóźnia, ale kompletnie zapomniałam że miałam go napisać! Tak więc w zamian za to dostaniecie dzisiaj jeszcze roździał z Seventeen!
A teraz miłego dnia/nocy/ wieczoru
Paaa ❤

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro