22. Wszyscy
Personifikacje od czasu do czasu lubią wyjść na miasto do swoich rodaków, którzy mają ich za normalnych ludzi.
Francja nie raz i nie dwa podrywał kobiety i kończył z obitą twarzą, gdyż okazywało się, że podrywał mężatki.
Za to Ameryka wbiegł raz przed
pędzący autobus, krzycząc "Jestem bohaterem, ocalę Was wszystkich!", dobrze, że jakaś miła pani zepchnęła go z ulicy ratując mu tyłek. Szkoda, że Alfred się popłakał i nawrzeszczał na nią, że jest bohaterem i by sobie poradził. Chociaż z dwojga złego – stał się bohaterem pierwszych stron gazet.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro