Nominacja #21
April: *leży na łóżku przewracając się z boku na bok, przytulając pluszowego misia* Aww... Jak ja uwielbiam Dean'a! On jest taki Aww, oboje są aww... AWWW!
Tim: *opiera się o framugę drzwi* Ej, Dean! Coś ty zrobił że ma teraz bzika na twoim punkcie?
Dean: *staje obok z kawałkiem pizzy*
April: Awww!
Dean: Tak wiem, jestem zajebisty ale-
April: Nie ty Dean! Ten inny Dean!
Tim: Jaki inn- kto jeszcze siedzi w tej szafie?
Dean: Maraton Supernatural
Tim: O boże. To już wiem czemu przez całą noc było zapalone światło.
Dean: Oglądaliśmy wtedy odcinek z Krwawą Mary, nie moja wina. Wiesz jak mam w tym momencie przerąbane mając na imię "Dean"?
April: CZUJ SIĘ ZASZCZYCONY!
Dean: Ta, super
April: Nie to nie, będę oglądać z Cass! Może przynajmniej ona doceni tych awwwaśnych gości!
Tim: *unosi brew* Awwwaśnych? Serio?
April: *rzuca w niego ołówkiem, który wbija się koło ściany* Tak
Dean: *wyrywa ołówek* Z czego oni to robią?!
Tim: Chyba nie chcesz wiedzieć... *wychodzi*
April: Ej Tim mam nominację!
Tim: *obraca się na pięcie i siada w fotelu* Okeeej, Kon chwilę poczeka
Dean: To ja sobie posiedzę... *chce siąść na łóżko ale zauważa wokół białą linię* Sól? Serio?
April: *siada z misiem na kolanach* Amatorski łowca istot nadnaturalnych zawsze ma przy sobie sól. *wyjmuje solniczkę z pod poduszki* Widzisz? *chowa ją z powrotem*
Tim: *facepalm* Nie ogarniam tej dziewczyny
April: Nie próbuj
Tim: Okej. Kim chcesz zostać w przyszłości?
April: Właścicielem wszystkich komiksów DC i Marvela świata.
Dean: Tell me, why I did see it coming?
April: Don't know.
Tim: Co lubisz robić w wolnym czasie?
April: Czytać, oglądać, robić fanarty. Dziękuję, było miło.
Dean: *patrzy Timowi przez ramię* Gdzie widzisz siebie za 15 lat?
April: W tym pokoju oglądającą seriale, rysujacą i czytającą komiksy.
Tim: *headdesk* God...
Dean: Ulub- pomińmy to
Tim: Jak- *patrzy na pytanie i przerywa* Ta. Dobry pomysł
April: Nie, no powiedz jakie pytanie.
Dean: Nie, serio, nie trze- *April wyrywa mu kartkę*
April: SUPERNATURAL!!!
Tim: *szybko zabiera ją z powrotem* Dean, dawaj sól!... fuck
April: IIIIIIIIiiiiiiiiiii!!! *fangirling* Awwwwwww! Winchester!
Tim: Summers, zmień imię.
Dean: Dobry pomysł. Od dziś jestem David.
April: *przytula pluszaka i gibie się w tą i z powrotem*
Tim: *macha jej przed oczami ręką*
April: WHAT?!
Tim: *odsuwa się*
Dean: *sypie w nią solą z podłogi* Akysz!
April: Nie! Przerwałeś krąg! *zasypuje przerwę masą soli* Uff...
Tim: Ty weź, bo ci odetnę neta
April: To pójdę do Góry Sprawiedliwości
Tim: To tam też odetnę
April: Dick ci nie pozwoli
Dick: Racja!
April: Widzisz
Dean: Czemu mam wrażenie że on też się wkręcił?
Tim: Nie tylko ty, nie tylko ty...
Dick: April! To idziesz oglądać?!
April: Moment! Kończę nominację!
Dick: Okej! Ale może zabraknąć popcornu!!!
April: Damn it! Dawajcie szybciej.
Dean: Ulubione zwierzę?
April: Było wcześniej
Tim: Czego w sobie nie lubisz?
April: Sylwetki, dalej.
Tim: Do jakich fandomów należysz? Było wcześniej też, pomijamy.
Dean: Ej, myślałem że robimy na zmianę!
Tim: Whatever.
Dean: Marzenia?
April: Tak.
Tim: *facepalm*
Dean: Wiosna vs Zima?
April: Zima. #PiAmatorkaSnowboardu
Tim: Ta. Pamiętam. Gdzie chciałbyś mieszkać w przyszłości? Wiemy że tu.
Dean: Ulubiony smak chipsów? Ten sam co mój. Zielona cebulka.
Tim: Pff- paprykowe lepsze
April: Bo czerwone, Red?
Tim: ...może
Dean: Czemu mnie to nie dziwi...
April: Tja, Jason też je uwielbia. Red i Red jedzą czerwone *parska śmiechem*
Tim: Słabe poczucie humoru
April: I know
Tim: Jak poznałaś Wattpad?
April: Pewna osóbka mi pokazała
Dean: Pesymista vs opt- Marzycielka.
April: YUUUUUUP!
Dick: PI!
April: Moment cholujwa, poczekaj!
Dick: Masz 666 sekund!
April: Okej!
Tim: 14 faktów o sobie.
April: Nie
Dean: Nominuj 5 osób
April: avllyx chętna?
Tim: Geez, po prostu kogoś nominuj
April: Ta, whatever. LUCY2226 lauraquinnzel harley8888 avllyx i jak ktoś chce to proszę bardzo
Dean: *wyrzuca kartkę do śmietnika* No i super. Tylko nie siedźcie tam za dłu-
April: *wybiega z superprędkością*
Dean: *odgarnia włosy z oczu*
Tim: *robi to samo*
Dean: Przypomnij mi żebym chował się za czymś jak jej się śpieszy
Tim: *ogarnia włosy z ust* Pfle phe pff ble... A ty mi
April: *z dołu* #TEAMDEAN!!!
Dick: #TEAMSAM!!!
Dean: Ghh... Musiała go wciągnąć?
Tim: Ona jego?! On ją! Dick pije wodę święconą i ma srebrne kule pod poduszką!
G'night
×xXxNightsilverxXx
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro