Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Nominacja #17

Nominowała mnie Klaudix4

April: Najpierw jako że na razie nikogo oprócz mnie tu nie maaa... *rozgląda się po pokoju dla pewności* to wstawię tu zdjęcia crushów z poprzedniej nominacji:


April: I paru innych

Jason: *z pod sufitu, gdzie się bawi w Spider-Mana* No kurwa wiedziałem!

April: Nie klnij!- *ogarnia że widział* A cholujwa w dupę Nagini

Jason: Co?

April: Co

Jason: ...

April: I jakby ktoś nie zauważył to zmieniłam okładkę. Jak ktoś ciekawy jak wygląda Dean to mniej więcej tak. I oczy ma jak te pasemka.

Dean: Ej! Nie zgadzam się na publikację tego zdjęcia!

April: Nie masz nic do gadania. Może ktoś chce wiedzieć jak wyglądasz? Poza tym słodko ssiesz ten ściągacz *uśmieszek*

Dean: Nie. Obchodzi. Mnie. To.

April: *😒*

Dean: Dawaj te pytania *wyrywa kartkę*

Jason: Geez, jaki nerwus

April: No właśnie się zastanawiam co mu wpełzło w tyłek i zdechło

Dean: Haha

Jason: No nawet nie wiesz jak bardzo

Dean: Ehm... Ulubione dyscypliny sportowe?

April: Chciałabym uczuć się karate

Dick-co-się-tu-wziął-z-dupy: Ale...

April: Ale piłka ręczna i siatkówka. Dodatkowo wymachiwanie bambusowym kijem z ogrodniczego jak bow staff (A/N: jakkolwiek się to tłumaczy) w moim pokoju udając ninję spadając z łóżka.

*świerszcze*

April: *wyrzuca ręce w powietrze* No co?!

Dick: *odkasłuje* Ekhm

April: *najsłodszym głosem jakim umie* Syropku?

Dick: Nieważne

Dean: Jakiego chcesz się nauczyć języka?

April: Włoskiego

Dean: 10 faktów o sobie. Nie.

April: Tak. Jeden: Gram w DC Legends (polecam) (A/N: Dnia 28 maja 2018r. mam 33 lvl. Hurra!) Dwa: W tej grze mój ulubiony team to pięciogwiazdkowy Red Robin, czterogwiazdkowy Nightwing, chwilowo jednogwiazdkowy Robin i Zatanna/Flash póki nie upoluję Red Hood'a

Jason: Jak możesz jeszcze mnie nie mieć?!

April: Nie chciałam wydawać na to 109 zł! To jakieś 10% mojego hajsu!

Tim: *wychodzi z szafy w futrze jakby nigdy nic* A ja mam pięć gwiazdek, a ja mam pięć gwiazdek

Jason: Babybird...

Tim: Ta?

Dick: Co ty robiłeś u April w szafie i czemu masz na sobie futro?

Tim: Narnia *mówi najnormalniej na świecie i siada na łóżku*

Jason: Jaka Narania do cholery!

Dick: I czemu bez nas!

Jason: Oj chyba nie wierzysz że tam na serio jest Nar- *urywa w pół zdania i gapi się w stronę szafy*

April: *wchodzi na chwilę do szafy po czym wychodzi z gałązka od jakiegoś iglaka*

Jason: No chyba KURWA NIE! *podbiega i zabiera gałąź*

Dick: *nie rusza się z fotela* Ty żartujesz tak? Miałaś to tam schowane cały czas?

April: Jak zrobimy nominację to wam pokażę

Dean: *w końcu się odzywa* Minęło pół roku zanim mi to pokazałaś, a im tak od razu?! Nie fair!

Bart: *przybiega z sześcioma pizzami* Życie nie jest fair, bro *przewibrował ręką przez pudełko do pizzy i wyjął dwa kawałki wpychając je sobie potem do ust*

Tim: True *otwiera pudełko i bierze kawałek pizzy*

April: *też bierze kawałek i pokazuje Bartowi by siadł na krześle* Szybko poszło

Bart: Szybko to moje drugie imię

Tim: Przypominasz przy każdej okazji

Jason: *odmroził się* A ty tu skąd?!

Dick: Nie żebyśmy narzekali... *wpycha Jasonowi pizzę do ust po czym sam bierze kawałek*

April: *pomiędzy gryzami* Okej. Wracając. Trzy: Wygrałam właśnie konkurs na najlepszego matematyka klas trzecich gimnazjum.

Tim: *z pizzą trzymaną w zębach* *bije brawo*

April: No się uśmiałam. Cztery: Mam ciemnoniebieskie pseudo-ombre i dwa pasemka po prawej stronie. Chcę granatowe ale ciężko wyhaczyć taką farbę.

Dean: Jakby to nie było oczywiste*

April: Pytał cię o coś ktoś coś? Właśnie. Pięć: Mam Wattpada

Jason: *w pełną buzią powoli przełykając* Nie no kurwa nie żartuj

April: Klniesz jak starsza pani żona męża co to go kosmici w Lidze Sprawiedliwości porwali.

Jason: Uznam to za komplement

Dick: *trzepnął Jasona w tył głowy*

Jason: Ał! Co- ona nie mogła jakoś super klnąć...

Tim: *puszcza fragment z telefonu*

Jason: W dupę

Bart: W dupę a i owszem

April: A teraz skupmy się z powrotem na mojej cudownej osobie

Dean: Nie

April: *batglare* Sześć: Kocham tych pacanów, Jordana, Quicksilvera, Star-Lorda, Spider-Mana, Novę itd

Damian: Jordan? Ale nie trafiasz

April: No i przyszedł i się Demon odezwał

Damian: *siada u Dicka na kolanach*

April: Sweet

Dean: Dalej

April: Siedem: Jestem geekiem i mam *liczy* 17 papierowych komiksów i ponad 40GB na telefonie. Tak to dużo.

Bart: To też wiemy

April: Yup, osiem: 90% moich koszulek jest z fandomu i czarna

Tim: Potwierdzam, byłem w szafie

Jason: Nie pogrążaj się

April: Dziewięć: Kocham Star Wars

Dick: Też!

Tim: A kto nie

April: I dziesięć: Idę do liceum praktycznie po drugiej stronie ulicy, i wszyscy nauczyciele mi mówią żebym szła do plastyka w Nałęczowie albo w Lublinie (A/N: #tajnedane, mieszkam gdzieś obok) a ja jestem po prostu za leniwa żeby wstawać wcześniej i nikt tego nie czai, egh

Jason: Znam ten ból

April: A ty wgl skończyłeś liceum?

Jason: *tonem rosyjskiego generała* Ależ oczywiście

Steph: *chichocze zza drzwi*

April: Steph, możesz przecież wejść. I weź Cass! Idziemy potem do Narnii!

Cass: *wbiega i rzuca się na dywan a Steph tuż za nią*

Damian: Wszyscy się tu zbiegają czy jak?

Dick: Dami, jeżeli w grę wchodzi Narnia to nic nie jest ważniejsze

April: No może poza Gotham. I Hogwartem. I Sokołem Milenium i- *Dean zakrywa jej usta ręką*

Dean: Milcz po prostu i rób tą nominację

April: Milcząc?

Dean: A miałaś zamiar się dostosować?

April: Nie...

Dean: No a otóż właśnie. 9 faktów o tym kto ci dał nominkę

April: Wolę się nie wypowiadać o czymś czego nie jestem pewna. Znaczy, jasne, mogłabym po prostu skopiować to co o sobie napisałaś ale to nie fair. I trochę mi się nie chce

Tim: Oj dobra, tobie się nigdy nic nie chce

April: Nieprawda, poza tym mogę

Steph: Tja, pokaż te pytania *wyrywa Dean'owi kartkę*

Cass: *zagląda jej przez ramię* Jaką masz do polecenia książkę na Watt, najlepiej BTS?

April: Możecie mnie teraz zabić bo nie wiem co to ani kto

Dick: *nie mam pojęcia jak to przetłumaczyć, po angielsku to jest "gasp"*

April: Szuddup.

Steph: Ulubiona piosenka? Daj tą co wkółko puszczasz

April: Okej, to jest "Tag You're It"

Jason: O! Ja! Uroczo

April: Love you too, bro. Dalej

Tim: *próbuje czytać pytania choć ma kartkę do góry nogami* Słuchałaś... najnowszych... piosenek... BTS?

April: Co to cholujwa jest?! Jestem aż tak zacofana?

Bart: Ta, dalej dawajcie

Cass: Masz jakieś zwierzaczki?

Steph: Wcześniej było że ma chomika. Jaka ci na razie wychodzi średnia na koniec roku?

April: Słabsza niż bym chciała. Pięć z polskiego, biologi, infy (mam lekki uraz bo nie mam szóstki) i czwórkę z matmy. Nie mam jeszcze wliczonej

Tim: To jakim cudem wygrałaś ten konkurs?

April: Pff- chrzanię proste sprawdziany. Wolę jak coś jest bardziej skomplikowane, a już najbardziej algebrę z kilkoma zmiennymi, ułamkami, pierwiastkami, potęgami itd

Tim: Też. Ale ja nie chrzanię nic.

Steph: *trzepie go po głowie*

Tim: *rozmasowuje sobie tył głowy* Ał

Cass: *chichocze* Nominuj 10 osób

April: avllyx

Steph: Żeś się uwzięła

April: Wiem, okrutna jestem

Steph: Czytasz książki Brandona Mułła? Ja tak!

April: A ja nie. On napisał Baśniobór ta?

Steph: ach...

Bart: Dajcie to. Słuchałaś BTS - Fake Love? Nie oczywiście

April: To to zespół? Czekaj... *wyszukuje na yt*


Dick: Uwielbiam

Jason: ...

Cass: *😍*

Steph: Spoko

April: Ujdzie. Nie jestem fanką

Bart: *zjada kolejny kawałek pizzy przy okazji podając po jednym Steph i Cass* Jakhie psą tfowje ulubpfione kolofry?

Jason: Nie mów z otwartymi ustami, młody

Bart: *ponagla ręką*

April: To nie oczywiste? Czarny, granatowy i srebrny.

Jason: *tym razem on zabiera kartkę przy okazji budząc ją sosem* Sorry. Lubisz podróżować?

April: Uwielbiam

Dick: Pobrudziłeś Little Wing! Oddaj! Jaka jest twoja pasja?

April: Komiksy, tłumaczenie komiksów, rysowanie postaci z komiksów książek i filmów, filmy i książki.

Dean: No ambitnie

April: Tak wiem. To kto chętny do Narnii?

Tim: *nadal w futrze* *podrywa się z łóżka i wskakuje do szafy*

April: *dwa kroki za nim*

Dick: *z Damianem na rękach nurkuje w szafie*

Jason: *rzuca się jak strzałką tyłem*

Steph: *z Cass pod rękę wchodzą razem*

Bart: *wybiega, wraca się po pizzę i biegnie z powrotem*

Dean: *na końcu* I znowu jej przez tydzień nie wyciągnę... *wchodzi zabierając swoją colę w puszce*

*godzinę później*

Bruce: *wchodzi do pokoju* Hej, kol- *rozgląda się po pokoju ale nikogo nie widzi* Alfred, wiesz gdzie są wszystkie dzieciaki?!

Alfred: *spokojnym tonem* Obstawiam że w Narnii w szafie, paniczu.

Bruce: GDZIE?!

1368 słów? Pojebało mnie chyba.

G'night
×xXxNightsilverxXx

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro