29. Epilog
-Tomek, a co z Taśkiem?!-przypomnialam sobie, że przeciez Tomek jest z Jasiem
-tym już się nie martw.-powiedział ciepłym głosem.
Rok później
Nawet sobie nie wyobrażacie jak dobrze nam się powodzi z Tomkiem. Kupiliśmy mieszkanie na Mazurach i ogółem jest super. Co do Angeliki...została zaaresztowana za (jak się potem okazało)nie tylko grożenie i próbę zabójstwa, ale też za handel narkotykami i bronią palną, a także rabunek jednego z mniejszych banków..no nie powiem...kryminalistyka lvl hard Xdd.
Wiele ludzi mówiło mi, że najlepszą drogą do szczęścia jest śmierć. Teraz wiem, że to nie prawda. Cóż....życie to chore gówno,
Nie jest łatwo zostać pozytywnym wśród tych wszystkich pułapek które na nas szykuje los,
Lecz nie poddawaj się, tylko czerp z życia jak najwiecej.
Los rzeczywiście stawia nam na drodze różne przeszkody.
Lecz co by było gdyby ich nie stawiał?
Może i życie byłoby łatwiejsze,
Ale co by się stało gdyby wtedy życie postawiło nas przed jednym głupim problemem czy chociażby wyborem?
No właśnie. Los nas nie rozpieszcza, lecz szykuje do życia....bycia. Dlatego korzystaj z tego dobrego co Ci daje los...i pamiętaj:
"Życie to chore gówno, wiec wykorzystaj je jak najlepiej"
-------_______________________-------
Tak to już epilog...no cóż...dziękuje Wam za te wszystkie chwile spędzone nad tą książką, za wszystkie komentarze i gwiazdki😘
Elo, Pozdro, hej i NIECH JEDNOROŻCE BEDĄ Z WAMI!!...prosze napiszcie w komach jak się Wam podobały przygody Ami i Gimpura. Elo, Pozdro, kocham i NIECH JEDNOROŻCE BEDĄ Z WAMI
Dzięki Wam pierwszą część kończę z wynikiem:
-6540 wyświetleń😘🙃
-909 gwiazdek👑❤️
-285 komentarzy😊💓
-620 miejsce w ff😂🎁
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro