#4
Ja: *biegnie na autobus*
Ja: *dobiega do autobusu*
Autobus: *zamyka drzwi*
Ja: *drze się jak opętana* KURDE NIE!!!!!!!!!!
Autobus: *otwiera dzwi*
Ja: *wchodzi do środka*
Ludzie: *gapią się na nią jak na psychicznie chorą*
Ja: *uśmiecha się jak gdyby nigdy nic*
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Co jest ze mną do cholery nie tak xd
Przynaj mniej zdążyłam na zakończenie roku szkolnego:)
Żegnam szkieleciki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro