#30
Był wczoraj wf. No i odbijałam sobie piłkę do siatki z Szczepanem. Oczywiście jak to ja poprostu zaczęłam się wydurniać:
Ja: *odbija piłkę z dołu*
Piłka: *leci gdzieś na ukos*
Ja: I'm Hinata, bitch!
Szczepan i ja: *baka padaka*
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tak wg to na wf trafiłam kilka razy w jedną Julię (mam ich 6) z mojej klasy xd
No to narka moje szkieleciki( ͡° ͜ʖ ͡°)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro