A więc przedwczoraj byłam na "randce" z jednym chłopakiem (bo nie z dziewczyną xd). No i wysłałam smsa bo Emili czy  powiedzieć mu o tym, że lubię yaoi. Ona powiedziała, że tak. No to zaczełam tak:
Ja: Kuba wiesz co to yaoi?
Kuba: ...nie
Ja: No to lepiej, żebyś nie wiedział.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Okazało się, że źle zrozumiała smsa i myślała, że chcę z nią pogadać o yaoi. I mi powiedziała, że dobrze przynajmniej, że mu nie powiedziałam co to jest.
No to narka moje szkieleciki( ͡° ͜ʖ ͡°)