XLVIII
Wyobrażenie moich rodziców, jak chcę świętować zdany egzamin:
*Idziemy wszyscy restauracji, potem na spacer, a na drugi dzień idziemy zwiedzać Kraków ,,skoro już tu jesteśmy"*
Moje wyobrażenie:
*walę się na kanapę z chipsami i sokiem, oglądam ulubiony serial/film, rysuje i piszę coś na wtt*
Ale kogo to obchodzi?
Pozdrawiam z Krakowa, gdzie za chwilę idziemy na zamek.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro