Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

5


Ubrałam się w sportowy strój i poszliśmy najpierw do mieszkania Yukiego i Maki po ich quinqie a później do CCG przemknęliśmy się sala była zamknięta
-kurcze teraz nie poćwiczymy powiedział Yuki
-poczekajcie tu chwilę
Poszłam po klucze
-już mam
Weszliśmy wszyscy na salę ujrzałam suzuy'e podeszłam do niego i się przywitałam znaliśmy się dobrze był mojim jedynym przyjacielem niektórym dziwnie to przychodzi że taka pogodna dziewczyna ma tylko 1 przyjaciela,
-Y/N co ty tutaj robisz nie masz dziś wolne!?
-mam ale cii przyszłam poćwiczyć i mam swoich partnerów
-aaa okej
-chłopak to Yuki a dzewczyna to Maki
-okejj
-to papa
Dobra teraz tylko zejść pod ziemię tam była jeszcze większa sala i specjalnie zaprogramowana do takich ćwiczeń
-chodzdze za mną powiedziałam
-wooo ale to jest wielkie mówił Yuki
-Maki to nie obchodziło po prostu szła
Wkoncu zeszliśmy zajęliśmy miejsca i swoimi quinqie zaczęliśmy wymachiwać Yuki miał piłę była genialna aż ja bym chciała mieć taką Maki zaś miała siekierę
-macie chyba najlepsze quinque jakie widziałam
-dziękuję powiedział chłopak i dziewczyna
Po jakiś 2 godzinach ćwiczeń uznaliśmy że pójdziemy na jakąś herbatkę kawę ja kawę oni herbatę zrobiliśmy tak jak uznaliśmy ubrałam (color) bluzę i poszliśmy juuzou już nie było jak wyszliśmy było już po polodniu poszliśmy do byle jakiej kawiarni zamówiłam sobie kawę ale mieli taką nie dobrą Maki chyba zauważyła ze cały czas piję kawę i się troszkę zaniepokojiła o mnie trochę to nie podobne do niej coś poczułam jak by takie samo uczucie jak przed tym jak byłam ghulem niczym się obejrzałam jakiś facet leżał martwy na ziemi wyszcy ludzie uciekli a ja Yuki i Maki zastaliśmy mogłam się spodziewać kto to poznałam zapach było to za ladą wiendz nie wiedziałam co mam robić nagle ktoś wstał i zgadłam kto to był był to nikt inny jak ayato że on w nocy nie poluje pewnie chciał zwrucic na siebie uwagę ale żeby w dzeń tak robić nie miał teraz tylko na ustach maski miał jeszcze górę od niej nagle usłyszeliśmy głos Yukiego
-p..przćież t.to czarny królik!!!!!!
O wkoncu poznałam jego nick ten tylko wpatrywałam się we mnie widziałam że coś odemnie chce powiedział coś w stronę Maki i Yukiego
-oddajcie mi swoją koleżankę
- po co ci ona!! Maki mówiła
-ona jest mojim obiadem już raz ją spotkałem lecz mi uciekła jak mi jej nie oddacie wezmę ją siłą
Stalam jak wbita w ziemię chciało mi się tak śmiać pewnie wieczorem wczoraj ćwiczył to przed lustrem nagle wyciągnęłam swoje quinque a styłu mnie był już czarny królik Yuki wymachiwał jak mógł Maki została poważnie ranna w pewnej chwili stracili przytomność nie wiedziałam co robić
-Co ty zrobiłeś!!!
-Co ty zrobiłaś raczej nie miałaś maski na sobie przy zabijaniu brawo ktoś mógł cie nakryć był na mnie naprawdę zły
- przepraszam ale teraz oni są ważni i czemu akurat w popołudnie to robisz
-Jezu zadaje się z idiotem mamrotał Ayato
-To która jest?zapytałam się
-jest już 22.30
-Jak! Krzyknęłam
Czyli ćwiczyliśmy dłużej niż 2 godziny i że niezwrucilismy uwagi na to że było już ciemno
-musimy zabrać ich do szpitala nie mogą tak tu leżeć
-już policja pewnie jedzie i karetka przeżyją
-a jeśli nie!??!!!?
Kłutmie przerwała policja granatowlosy uciekł ja zostałam gdy policja mnie pytała co się stało  trochę kłamałam nie mogłam powiedzedz że to mnie chciał Ghul spytali mnie jak wyglądał skłamałam
-miał czarne włosy i całą czarną maskę
-czyli są nowe ghul słyszałam rozmowy 2 policjantów
-to nie nasza robota to CCG się tym zajmie mruczał jeden z policjantów pod nosem ja po wyjściu skierowałam się do jakiejś uciczki umiałam wyczuć po zapachu gdze kto był tylko musiałam już raz poczuc ten zapach czułam że był tu Ayato i dobrze czułam podeszedl do mnie i chciał już mnie kopnąć uniklam na szczęście
-nadal maż mi za złe że tam byłam
-No i to niewiesz jak bardzo a teraz chodźmy do Uto twoja maska już jest jak byś nie wiedziała mamy Niedziele
-wiesz ja nie wiem jaki jest dzeń jak caly tydzień pracuje oprócz soboty
Szlismy tak długo w ciszy jak by trwała ta podróż z 1000 lat doszliśmy ufff weszliśmy do środka i zeszliśmy po schodach zauważyliśmy wytatuowanego chłopaka jak robił inną maskę
-podejdź tu uslyszalam
Podeszłam i zauważyłam cudowną maska była w stylu Japońskim  lubiłam takie tradycyjne rzeczy krztaltem przypominała lisa no może troszkę kota
-podoba ci się usłyszałam głos czarno wlosego
-tak jest cudowna
przymierzyła ją idealna jest zapłaciłam i wyszłam a za mną ayato
-rozmawiałaś z Toukom prawda
-mhm
-powiedziała ci ze jestem jej bratem i że mam na nazwisko Kirishima
-tak
Po tym pytaniu zastała  znowu bardzo długa cisza
-aaa ale głodna jestem znowu swoje myśli powiedziałam na głos i dostałam odpowiedź
-to idź se na polowanie
-ahhhhh kiedy mi wybaczysz przecież cie przprosilam a wczoraj myślałam że umrę z głodu no proszę wybacz mi
-ah to chodź poczekamy aż ktoś będzie tu przechodził
Stanęliśmy przy ścianach byliśmy bardzo cicho moją maską nadal się jarałam nagle usłyszelismy kroki i był to ktoś kogo znałam zaatakowaliśmy go okazało się że to był ten mój stary partner czyli już nie żyje zrobiliśmy swoje i uciekliśmy on pobiegł w swoją stronę a ja w swoją przyszlam do domu nie byłam zmęczona więdz postanowiłam uszyć sobie strój taki żeby nie zauważono że to ja wkoncu nawet po ciuchach można poznać że ktoś może być mordercą zaprojektowałam sobie krótkie kimono żeby było mi łatwiej uszyłam sobie spodnie pod opadającą spudniczkę spodobała mi się bardzo ta stylizacja przebrałam się w nią wygaldałam oczywiście pięknię miałam dużą samoocenę. Włączyłam telewizor i idealnie wiadomości

Zapraszam na wiadomości *****
Dziśaj o 22.30 w kawiarni "jak ptak" został zamordowany przez ghula kelner niestety nei przeżył w tym samym czasie było tam 3 inspektorów z CCG 2 zostało icenzko rannych a jednąprzesuchiwala policja o 2.20 została następna osoba zamordowana był to dawny inspektor prosimy nie opuszczać domów i zachować spokojność pracownicy CCG są właśnie w akcji poszukiwania winowajcy a to ryspis ghula  który zamordował kelnera prosimy o kontakt jeśli zobaczy ktoś tego ghula
******* *****

Jak oni już znaleźli te ciała nie wieże niczym się obejrzałam była już piąta nie poszłam do pracy nie miałam anwet po co rano dostałam telefon że szykuje się akcja na ghule. Poszłam do kawiarni antique był tam jakiś dziwny facet o czerwonym garniturze i fioletowych włosach stanoł w drzwiach i się przdstail

Troszkę wena mi się na to kończy ale będę się starać nadrabiać to oczywiście w dalszych rodzalach będzie więcej krwi i takich nie przyjemności co przeżywa gówna bohaterka

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro