Kiedy skończy ci się GGO na 36 odcinku...

Ale na szczęście ostatni odcinek był dopiero trzy dni temu, więc nie ma się co bać!

Ale u jednego gościa widzisz więcej...

Ale po chińsku...

Ale postanawiasz popatrzeć na miniaturki jednocześnie sobie spolerując troszeczkę.

I widzisz jakąś nową dziewczynę, w której do tego zakochał się Isaac...

Więc mimo, że jej nie znasz wyzywasz ją od kurew

No i w sumie chuj ci to daje

Ale w sumie wraca twoja ulubiona postać i do tego być może będzie grać z Barefoot

Więc ogólnie wszysko jest cacy i super.

Nie ma to jak wykorzystywać Karla do opisywania swojego życia sprzed piętnastu minut.

Kiedy piszesz "Karla" a WYŁĄCZONA autokorekta poprawia ci na Karła.

A to akurat sprzed minuty.