🔪Jeff The Killer 🔪
Historia sercowa Killera xd
************************************
🔪😎 Zaczynamy 😎🔪
************************************
Jeff: Siedziałem raz sobie lekko wypiwszy przy barze i dosiadła się do mnie taka 8/10 Karynka i bez zbędnego pierdolenia mówi do mnie:
Jane :Postawisz mi drinka?
Jeff :Ze dwa lata temu wykminiłem sobie, że jak udaję obcokrajowca to mam +42 do śmiałości, bardzo swobodnie gada mi się ze świnkami, a one też wykazują większe zainteresowanie, bo wiadomo, że jak zza granicy to bogaty xD więc mówię do niej, że nie rozumiem po polsku i przeszliśmy na angielski. Zadała mi to samo pytanie i jako że miałem zajebisty humor, bo wszystkie morderstwa zaliczone w pierwszym terminie, to powiedziałem #yolo i się zgodziłem.
Jeff: Wołam barmana i mówię, że proszę drinka dla tej świni.
Barman robi pokaz umiejętności, żongluje butelką, miesza różne kolorowe gówna i tak dalej, stawia drinka na bar imówi:
Toby: 58 złoty.
Jeff :Że co, myślę sobie, za 58 złotych to ja bym sobie życie na nowo ułożył, kurwa, nawet przy sobie tyle gotówki nie miałem, ostatni raz banknot 100 złotowy widziałem jakoś w październiku 2011, jak babcia rentę od listonosza brała.,ktorą później sobie zresztą później na pamiątkę wziąłem jak ją wysłałem już usmiechnietą na drugą stronę....no co kurwa w życiu nie ma nic za darmo a że jestem profesjonalistą to się cenie i znam swoja wartość xd
Jeff :No ale klamka zapadła, wyciągam kartę i płacę. Na twarzy uśmiech, w duszy ból. Płacę i mówię lasce, że tanio w chuj, nie to co u nas w Szwecji xD i coś tam gadamy, ona mi pierdoli że kiedyś była z koleżankami promem w Karlskronie i że fajne domki czerwone, a ja sobie w myślach liczę, jak lepiej mógłbym wydać te pieniądze .Mógłbym kupić 58 czegoś, po złotówce jedno, mógłbym kupić 21 kg cebuli, 40kg ziemniaków, mógłbym pójść na dziewczyny - może nie najdroższe, ale za to brzydkie.
Jane :I w Sztokholmie też byłam...
Jeff: 580 gum Turbo, jeśli nadal by kosztowały 10 gr za sztukę, 20 piw, litr Stocka, albo jeden drink w tym jebanym klubie...
Jane:Słuchasz mnie, Jeff?...
Jeff:Obliczyłem sobie, że zakładając, że takiego drinka można wypić na 30 łyków, to jeden łyk kosztuje 1.93zł...
Tak, słucham, pięknie opowiadasz, mogę spróbować tego drinka? Bo fajnie wygląda i chyba sobie też hehe kupię xD złapałem trzy duże łyki o wartości 5.79zł xD za słodkie, jednak zostanę przy piwie xD później bardzo fajnie nam się gadało. Na początku pomyślałem, że to jakiś kurwon, który żyje z wyłudzania drinków, ale okazało się, że to bardzo fajna dziewczyna.
Jeff: Po jakimś czasie podeszli do mnie cumple i mówią:
Chodź, lipa, zmieniamy lokal bo tu drogo xD
Jeff: Oczywiście po polsku, więc spalili moją przykrywkę, no to od razu powiedziałem karynce, że czasami udaję obcokrajowca, bo wtedy mi się lepiej ze świnkami gada, na co ta odparła, że w sumie już dawno się domyśliła, że wkręcałem. Kurwa, nie dość że ładna, to jeszcze inteligenta. Mówię: imponujące, w jaki sposób się domyśliłaś? A ona na to:
Jane: bo Szwed nie mówiłby kurwa co drugie słowo xD
Jeff:Jak już wychodziłem dała mi do siebie numer i takiego soczystego całusa w policzek, ale nie napiszę do niej bo nie stać mnie na posiadanie dziewczyny xD💰💰💰💰💰💰💰💰
Koniec xd 🔪😎👌
*Historia zajebana z neta xd
*zdjęcia tak samo 😎👌
*trochę tekstu dodane
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro