Właśnie była długa przerwa, więc siedziałam na boisku czytając książkę.

Po jakimś czasie, telefon znajdujący się w mojej torbie zawibrował. Szybko zobaczyłam jaką dostałam wiadomość.

Nieznany: Czemu tak sama siedzisz?

Podniosłam wzrok, ale nikogo nie wiedziałam. Westchnęłam i wróciłam do lektury.

Nieznany: Nie odpiszesz nawet?

Ja: Mam pytanie

Nieznany: To chyba nie wróży nic dobrego

Ja: Kim jesteś?

Nieznany: Wróżbita Maciej...

Ja: Ha ha ha, bardzo śmieszne -,-

Ja: A tak na poważnie?

Nieznany: Wybacz, ale nie mogę ci powiedzieć, Naomi.

Ja: Dzięki -,- Ej! Skąd znasz moje imię?

Nieznany: Idę na zajęcia

Ja: Jesteś okropny

Nieznany: Pa Nami

Ja: Ugh...

Nieznany: A teraz chowaj książkę i wracaj do szkoły. Zaraz dzwonek

Już chciałam coś odpowiedzieć, ale w tej chwili zadzwonił dzwonek, więc wróciłam do środka.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Cześć wszystkim! To moje nowe opowiadanie i mam nadzieję, że miło je przyjmiecie. Nigdy nie pisałam opowiadań tego typu, ale cóż... Dobra, mam nadzieję, że zostawicie po sobie jakiś ślad :) x