1
Jestem w samolocie do Bułgarii. Chce mi się pić więc gdy widzę Pana z wózkiem wołam. Podchodzi do mnie mężczyzna i pyta co podać. Patrzę na wózek zniesmaczona, a tam sprite, cola, sok brzoskwiniowy zapewne otwarty tydzień temu.
J- nie dam się otruć *siada z powrotem na miejsce*
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro