Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

•41•

Dni mijały, jednak Melody nie odkryła niczego co mogło by pomóc jej w dowiedzeniu się czegoś więcej na temat rzekomej zdrady Freda.

Dziewczyna zaczynała już powoli szaleć, a dalszy brak informacji nie pomagał w ogóle.

- Może zrobiłabyś sobie przerwę? - zapytała Kate patrząc na blondynkę zmartwionym wzrokiem

- Zazwyczaj gdy chce się czegoś dowiedzieć, nie przestanie póki tego nie osiągnie. Więc myślę, że przerwa nie wchodzi w grę. - odpowiedziała Christine

Dwie przyjaciółki Melody poznały się podczas gdy dziewczyna próbowała znaleźć dziewczyne z którą zdradził ją fred. Od tego momentu są jedynymi osobami z jakimi ślizgonka rozmawia.

- Warto spróbować, ona nie spała od trzech dni. - dodała Kate

- Dobra, Melody musisz iść spać. Jak będziesz wyspana, będzie większa szansa, że czegoś się dowiesz. - powiedziała Christie patrząc na zielonooką. Ta tylko kiwnęła głową i położyła się na łóżku. Chwilę później już spała.

- Idę do siebie. Zapytam Freda czy była jakaś dziewczyna z którą gadał i która zachowywała się podejrzanie. - odezwała się Christie i wyszła z dormitorium. Udała się prosto do bliźniaków.

- Hej. - odezwała się na wejściu

- Hej słońce! Nareszcie zaszczyciłaś mnie swoją obecnością - George podszedł do niej - Pomóż mi, bo ja zaraz z nim zwariuje. - dodał ciszo, patrząc na nią błagalnie.

- Jasne. Na pewno nie jest aż tak źle.. - odpowiedziała jednak nagle usłyszała głośny szloch dochodzący z łazienki.

- Fred zamknij się na chwilę, próbuje rozmawiać! - krzyknął George w stronę pomieszczenia, a dźwięk natychmiast ucichł

- Dlaczego tak nagle przyszłaś? Coś się stało? - zapytał młodszy bliźniak, ściągając na łóżku

- Stało to się coś z nim. I właśnie o tym przyszłam porozmawiać. - zaczęła Christine - Fred możesz tu przyjść? Mam kilka pytań. - dodała, a w zamian usłyszała tylko ciche mruknięcie

Po chwili rudowłosy wyszedł z łazienki. Możnaby było powiedzieć, że wszystko jest w porządku, gdyby nie to iż wyglądał jak wrak człowieka.

Worki pod oczami wyglądały, jakby nie spał co najmniej z tydzień, nie wspominając już o tym że nie mało schudł.

- O matko jedyna. Człowieku czy ty chcesz się zabić? Kiedy ostatnio coś jadłeś? - zapytała od razu dziewczyna

- Nie pamiętam, a na pierwsze pytanie odpowiadać nie będę. - odpowiedział jej, siadając obok George'a - O co chciałaś zapytać?

- Gadałeś może ostatnio z jakąś dziewczyną, która się dziwnie zachowywała?

- Nie pamiętam.. Możliwe że jakaś była, ale niezbyt ją zapamiętałem. Pamiętam że dała mi coś do picia, a potem urwał mi się film. Tak jakbym zasnął, ale nie zasnąłem. Gdzieś mnie chyba zaprowadziła. - odpowiedział na pytanie

- Wiesz może jak się nazywała? Albo jak wyglądała? - gryfonka zadała kolejne pytanie

- Chyba miała brązowe włosy. Możliwe że była z Hufflepuff'u, ale nie do końca pamiętam. Ariana miała na imię. Tak myślę... Nie jestem pewien, mało co pamiętam. - odpowiedział Fred

- Dziękuję bardzo, a teraz zjedz coś i idź spać. - dodała Christine, a Weasley podszedł do swojego łóżka i położył się na nim.

- Po co ci te informacje? - zapytał George patrząc na gryfonke z zaciekawieniem

- Melody dostaje już szału, bo chce się dowiedzieć z kim Fred ją rzekomo zdradził..

- Nie zdradziłem jej! - przerwał jej chłopak

- A ja miałam już tego dosyć, więc postanowiłam się czegoś dowiedzieć. - dokończyła dziewczyna

- Jasne... A więc czego się dowiedziałaś? - zapytał George

- Tego że Fred prawdopodobnie był pod urokiem eliksiru miłosnego, a zważając na skutki: była to amortencja. - odpowiedziała Christine

- Czyli powiesz Melody prawdę?

- Jeszcze nie. Najpierw muszę znaleźć tamtą dziewczynę i to potwierdzić. Do tego czasu spróbuję ją jakoś uspokoić.

- Musisz ją uspokoić, bo inaczej Fred załamie się jeszcze bardziej. - odpowiedział George i delikatnie pocałował dziewczynę, a ta oddała gest

- Pójdę już. Zobaczymy się jutro. - odpowiedziała i podeszła do drzwi - Dobranoc.

- Dobranoc.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro