Po chwili przy nas znaleźli się nasi przyjaciele. Byłem zdenerwowany i to bardzo lecz obecność Victora mnie uspokajała. Czułem jak łapie mnie za rękę drugą mnie obejmując. Uśmiechnąłem się spoglądając w jego lodowe tęczówki.

-Panie i panowie. Za chwilę rozpoczniemy zawody o puchar Chin. Jednak przed zaczęciem się pokazów zawodników zapraszamy na lód Yuri'ego Katsuki który w poprzednim sezonie zdobył złoto.- Powiedział jeden z komentatorów. Zdjąłem z siebie bluzę którą podałem Victorowi. Dodatkowo podałem ochraniacze na łyżwy. Nim wszedłem na lód pocałowałem go w policzek. Wszedłem na lód p czym pojechałem na jego sam środek. Ustawiłem się. Gdy piosenka ,,Maker History" zaczęła grać zacząłem jeździć wykonując swój układ. Byłem tak pochłonięty układem, że ignorowałem wołanie Victora który mówił, że zmieniłem układ i muzykę. Czułem się szczęśliwy. W pewnej chwili wykonałem skok by zrobić słynny skok Victora. Przez mój umysł przeszło wszystko. Przypomniałem sobie to czego nie pamiętałem. Kiedy wylądowałem tańczyłem dalej czując jak łzy moczą mi policzki. Gdy zakończyłem układ dyszałem ciężko podjechałem do narzeczonego. Kiedy chciał mnie pocałować dostał pstryczka w nos.

-Czemu mi do jasnej anielki nie powiedziałeś Victor, że jestem twoim narzeczonym?!- Krzyknąłem na niego na co Jurio się zaśmiał. Zacząłem każdemu robić kazanie, że ukrywali to wszystko przede mną. Jednak wiedziałem, że nie chcieli mnie stresować po tym jak doznałem amnezji.