Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Prolog

- Hotaru! Gdzie jesteś?!

- W ogrodzie!

Starsza kobieta wyszła przed dom i rozejrzała się dookoła. Pod wysokim drzewem kucała mała, ubrana na różowo dziewczynka.

- Co tu robisz kochanie? Mówiłam ci, że... - przerwała i przerażona zasłoniła usta dłonią- Odejdź od tego!

Na trawie tuż przed stopami dziewczynki leżał martwy kot.

- Dlaczego? - dziecko spojrzało na kobietę błyszczącymi oczami, które rozbłysły na niebiesko.

Kobieta wzięła szkraba na ręce i wbiegła z nim do domu.

***kilka lat później***

- Mamo! Mogę iść do Kei?

- Nie, już późno.

- No proszę...

-Powiedziałam nie- stanowczy głos rozszedł się po salonie.

Nastolatka odetchnęła głębiej, próbując nie poddać się złości. W końcu jednak uczucie wygrało. Atmosfera wokół niej zaczęła się zagęszczać. Cienie posuwały się po podłodze, szukając źródła energii. I w końcu je znalazły. Dotarły do legowiska małej czarno-białej suczki. Zwierzę nieświadome zagrożenia spało sobie w najlepsze, podczas gdy oślizgłe macki ciemności owinęły się wokół jej cała, pobierając z niej energię. Psina skomlała tylko cicho, nie mając siły się bronić. W końcu upadła bezwładnie na posłanie. W tej chwili dziewczyna się opamiętała. 

Zrozumiała. 

Zrozumiała, że była potworem.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro