Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

2

Per:IP

Gdy byliśmy na miejscu od razu zabrano mnie mojemu nowemu właścicielowi jak się okazało przyszykowano mi kąpiel.
Woda była ciepła więc za bardzo wychodzić nie chciałem ale wyciągnęli mnie i wytarli nie wiem czym ale było miłe w dotyku gdy skończyli zaczęli mnie czesać oraz ubierać w ubrania podobne do tych które nosi mój właściciel.

Gdy skończyły się moje męki oddano mnie chłopcu i stałem obok niego gdyby nie starszy mężczyzna i ojciec chłopca który zabrał głos.

Per:CCh

Gdy byliśmy w pałacu od razu z synem udaliśmy się do łaźni zarzyć kąpieli oraz przebrać się w czyste ubrania gdy skończyliśmy to uczesani i ubrani czekaliśmy na nowego członka rodziny a zarazem przyjaciela mojego syna.
Tylko jest jeden problem nie wiem czy ma imię i chyba wiem kto jest jego ojcem bo jest strasznie podobny do IR i teraz zapytam go o imię.

CCh:Chłopcze jak ci na imię?

IP:IP...

CCh:Miło mi IP ja jestem CCh a to mój syn Chiny.

IP:*więc tak ma na imię chłopak który mnie złapał* Mnie też miło...

CCh:*widzę że się boi nowego miejsca zamieszkania bo w końcu całe życie spędził w lesie wśród innych magicznych stworzeń ale on jest wyjątkowy mój syn już 4 wiosny temu go upatrzył jako swojego nowego przyjaciela a teraz są razem*

IP:Proszę pana a czemu mnie złapaliście i wywieźliście?

CCh:Bo jesteś dzieckiem i sam byś nie przeżył i ktoś mógłby chcieć zrobić ci krzywdę.

IP:Inne kraje mi pomagały. Ale tylko tyle ile mogli...

CCh:Nie smuć się tutaj jesteś bezpieczny i możesz przechadzać się po pałacu kiedy chcesz i nie bój się zapytać o coś.

IP:Serio jestem tu mile widziany?

CCh:Tak w końcu teraz masz dom oraz kogoś kto cię przytuli.

IP:Dziękuję...

Chiny:A więc IP mam na imię Chiny i będziesz miał ze mną pokój do czasu aż przestaniesz się bać chyba że będziesz chciał zostać na stałe to nie ma sprawy.

IP:Dobrze.

CCh:Dobrze chłopcy chodźmy do jadalni coś zjeść.

IP:*poszedł z Chinami i CCh do jadalni*

Per:IP

Gdy weszliśmy do jadalni to nie mogłem uwierzyć że na jednym stole mieści się aż tyle jedzenia usiedliśmy na poduszkach i zaczęliśmy jeść z czym miałem trudności ale Chiny i jego tata mi pomagali karmiąc mnie bym nie ubrudził się oraz ubrań.

Po obiedzie cały dzień spędziłem z Chinami poznając pałac oraz na zabawie a wieczorem pan CCh przyszedł i poczytał nam do snu i nim zasnąłem powiedział bym nie mówił do niego na per"pan"a tato jak sprawi mi to radość oraz będę się pewniej czuł i powiem jedno ten dzień był bardzo udany i cieszę się że tu jestem.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro