Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

2-46

- nie uda się donosić ciąży do końca-powiedział lekarz- zrobimy cesarskie cięcie w siódmym miesiącu, potem dzieci będą miały fachową opiekę w inkubatorach- powiedział lekarz
- jak to w siódmym? Przecież to za miesiąc?! One są jeszcze za małe!?- podniosłam głos
- ciąża jest cały czas zagrożona, każdy dzień dłużej w Pani wnętrzu jest zagrożeniem i dla Pani i dla dzieci-powiedział i wyszedł . Bałam się, tak bardzo się bałam. Nie chciałam być sama, nie mogłam do nikogo zadzwonić, z nikim porozmawiać. Mały Ricky ma już prawie cztery miesiące, a ja widuje go tylko na zdjęcia czy filmach. Nawet na kamerce nie mogę porozmawiać z przyjaciółmi, bo zorientowali by się gdzie jestem.

Dodałam na bloga najnowszego posta o włosach farbowanych, jak o nie dbać i wszystko inne. To było nawet opłacalne, ta cała akcja z blogiem to był hit. Czyta mnie multum ludzi więc wydawnictwo płaci całkiem ładne sumy.

Czy to dziwne, że najbardziej tęsknię za Nim? Chciałabym aby tu ze mną był. Był gdy w nocy mam koszmary i boję się, że coś pójdzie nie tak. By był ze mną gdy nadejdzie ten dzień gdy nasze maleństwa zdecydują się wyjść na świat. Tak cholernie się boję.

Josh

- słyszałeś o pomyśle matki twojej żony?- spytałem siedząc w barze z Niall'em. Który miał wyjątkowo paskudny nastrój
- Ciebie też chce wciągnąć do swojej nowej męskiej kampanii?- zaśmiał się pijąc kolejnego drinka
- to może być fajna sprawa i łatwa kasa stary- zauważyłem
- Czemu mi to zrobiła?- wypalił nagle i już wiedziałem, że ma dość. Zawsze gdy wypije za dużo, zbiera mu się na żale.
- czemu nie porozmawiasz o tym z nią?- spytałem wprost
- jak mam z nią rozmawiać jak w głowie mam tylko jej noc w klubie z Alexem!- warknął
- może to był jego kit?-
- malinki też były kitem? Stary ona się przyznała!- powiedział
- wiem. Przykro mi-
- tęsknię za nią. Nie mogę na nią nawet patrzeć po tym co mi zrobiła, ale nie mogę znieść myśli, że jest tak daleko - westchnął. Był na prawdę pijany
- pokłóciłeś się z Nicole?-
-ja z nią nie sypiam. Nie wiem jakim cudem zrobiłem kolejne dziecko, nie pamiętam kilku nocy, byłem pijany, ona mówi że się nie zabezpieczyliśmy- poprosił barmana o jeszcze jednego "zabójce" . I serio ten drink właśnie taki był patrząc na stan mojego kumpla po godzinie siedzenia w barze.
- musisz zrobić testy na ojcostwo- wypaliłem A on spojrzał na mnie zdziwiony
- Josh to jest moja żona- warknął
-no i? Nie mogła Cię zdradzić?- byłem wkurwiony,czy on na prawdę jest takim debilem?
- racja. Jedna się puszcza to druga pewnie też - złapałem go mocno za ramię i przez chwilę myślałem, że mu zajebie. Uspokój się Josh, nie bijemy pijanych przyjaciół... mówiłem do siebie w myślach ale wcale nie pomagał fakt, że ten zaczął nagle się śmiać i wrzeszczeć, że wszystkie dziewczyny to szmaty i kurwy
- wyprowadź kolegę, zanim ktoś zadzwoni po psy- powiedział do mnie barman i nie musiał mi dwa razy tego powtarzać. Na co nam więcej problemów?

- zauważyłeś, że nie dodaje zdjęć z rzeczywistości?- spytał Niall na ławce przed barem
- co?- nie wiedziałem o co mu chodzi
- Hope. Dodaje zdjęcia z czasów Liceum, z jej podróży po świecie jak miała przerwę,nawet kilka z czasów gdy jeszcze studiowała, ale z teraz?Nie ma nic-
- skąd wiesz?- zdziwiłem się
-znam ją tyle lat... w liceum miała krótsze blond włosy, potem się pofarbowała na ciemny pamiętasz? Na studiach zaczęła się dużo więcej uśmiechać i na pewno seksowniej ubierać- westchnął. Rany. On na prawdę kurewsko mocno ją kochał
- powinieneś jej wybaczyć-zauważyłem
- co?-
- kochasz ją. Popełniła błąd ale przecież . Miłość wszystko wybaczy-
- kocham? Kocham Emmę, a Hope? Staram się jej pozbyć z serca i z głowy? Ej czemu stamtąd wyszliśmy? Gdzie teraz kupimy wódkę?- zaśmiał się nagle zmieniając temat całkowicie.

Odprowadziłem kumpla pod dom i na nasze nieszczęście przed domem stała jego wściekła żona.
- on znowu pijany? Dobrze że oddał chociaż Emme do swoich rodziców. Połóż go w pokoju gościnnym- podyktowała mi
- Holi była milsza- wymamrotał,a mnie wcięło w ziemię. O stary...
- co a ty kurwa powiedział?! - krzyknęła nie zważając na to, że stoimy pod domem i jest gdzieś trzecia w nocy
- Kocham ją wiesz?- co kurwa?! Niall kurwa! Wytrzeźwiej
- co? - Nicole gotowała się ze złości
- ta kurwa Cię zdradziła! - przypomniała mu
- mogę jej wybaczyć. Wybacze jej wszystko, tylko niech do mnie wróci, nie mogę bez niej - i nagle czas prysł, bo Niall zgiął się w pół I zwymiotował na idealne szpilki królowej lodu.

***

Hope

To miało być zwykłe rutynowe badanie KTG ( słuchanie serca dziecka) czemu teraz zwołują wszystkich lekarzy?
- musimy zacząć akcje porodową- powiedział lekarz
- co takiego? One nie mają nawet siedmiu miesięcy! Nie przeżyją! - krzyczałam
- nie słychać serca jednego malucha- wyszeptała pielęgniarka a ja zamarłam całkowicie
- co? Na co czekacie !? Ratujcie je! Ratujcie moje dziecko! - zaniosłam się płaczem i już po chwili leżałam na sali operacyjnej.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro