BNHA- TALKS
TODOROKI X BAKUGO
*są na polu bitwy*
Todoroki: * płacze*
Bakugo: Czemu płaczesz?
Todoroki: * patrzy na niego i dalej płacze* B...b...bo..........
Bakugo: Przecież tylko Deku umarł, więc czemu marnujesz łzy...?
Todoroki: *ciężka rozpacz* T-T Ty powinieneś umrzeć za niego!
Bakugo: Mi się nie spieszy, to nie moja wina, że cię uratował.* wzruszenie ramionami*
Todoroki: * Powódź łez*EEEEEEeeeeeeemeeeeeeee!!!!!!!
Bakugo: *facepalm* A co w tym złego że umarł? O jednego debila mniej....
Bakugo:* do siebie* Teraz został Shoto.....Kirishima......Denki......Cała klasa..........All Might...
TO BYŁ TAKI SOBIE TALKSIK, BO CZEMU NIE? NOO......DO ZOBA.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro