coś co nie jest zodiakiem, ale muszę to napisać ^^
Dla yaoistek, prawdziwa sytuacja z przed chwili:
Wchodzę, jak codzień do cukierni, by poczekać na mamę. Siadam se, podłączam ładowarkę do telefonu, gdy słyszę:
- I co jej powiesz? Że spotykasz się z ge...
- Mów ciszej! Chcesz żeby całe miasto usłyszało?!
Niby odchodzę trochę od stolika, by poprzeglądać ciasta i przyglądam się tym dwóm facetom. Na oko 17-20 lat, blondyn i szatyn (obstawiam, że blondyn to seme) i trzymali się za ręce!!! A ja starałam się nie wpaść w szał fangirlizmu i ,,spokojnie" znowu usiadłam przy swoim miejscu, przypominając sobie o wszystkich ff na wattpadzie i zastanawiając się co ze sobą już robili.
Tak więc, pozdrawiam
Yoaistka
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro