Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Q&A cz.2

Sakamaki&Mukami: Cześć!!!

Kino: Wie może ktoś gdzie jest Akuma???

*z buta wjerzdzam*

Hejooo!!!!

Rejij: Brak wychowania

Ejjj... A tak wg mamy gość specjalnych ^^

Laito: Jakich... koleją Bich-chan~

Ekhem.. Nasumi, Carla i Shina!!!

Kou: Czemu tą ostatnią dwójkę przyprowadziłaś? Następna Neko-chan mi nie przeszkadza.

Nasumi&Akuma: Nie mazywaj nas tak!!! *przybijamy sobię piątke*

Shin: Bo nas lubi... w porównaniu do ciebie

Sakamaki: Hahahahaha...

Yuma: Nie śmiejcie się!!!

Shuu: Zagłośno....

-.-

Nasumi: Przejcimy może najpierw do pytań?

Zgoda ^^

Nasumi: Oo... napoczątek nasz przez wszystkich kochany Reiji (poczyjcie ten sarkazm)

Reiji: *odrywa się od książki*

Nasumi: Czytałeś 50 twarzy Greya?

Reiji: Tak...

Wszyscy: o.O

Jak oceniasz???

Reiji: Taka sobie

Laito: Braciszku nie wiedzałem, że czytasz takie książki. Aaa... to dlatego nie wychodziłeś ze swojego pokoju?

Reiji: Poniekąd -.-

Laito: Hahahaha.....

Ayato: *wyrywa kartę z rąk Nasumi*. Do Kanato!!!

Nasumi: Oddawaj ją *szarpie się z Ayato tak długo aż nie zarył gleby*

Kanato: Nareście Tedy... ktoś o nas pomyślał

Nasumi: Czemy zachowujesz się jak dziecko???

Kanato: Wcale, że nie!!!

Azusa: Ja mam na to dowód XD

Kanato: Skąd to masz!!!

Akuma: Jakie to słodkie *^*

Wszycy bracia: Akuma co ci??? o.O

Brałam trawkę XD

Carla: To znaczy melisę

Subaru też powinien spróbować ^-^

Subaru: Nie dzięki

Ranisz :'( *zabiera kartke Nasumi*

Nasumi: Ejjj..

Dobra pytanie do Oreo

Ayato: Mówiłem żebyś tak namnie nie mówiła!!!

Ale co poradze, że mi tak zostało po ty jak narysowałam cię zamist głowy oreo :D

Wszyscy poza Ayato: *wybuchają śmjechem*

Ayato: Grrr... dawaj to pytanie

Zostaniesz moim chłopakiem?

Ayato: CO!!!???

Nooo... chciałeś pytanie to je masz

Ayato: Nie!!!

:'(

Laito: Ja mogę być

Nie!!! *biorę patelnię z biedry*

Laito: *wycofuje się*

Kou: *wyruwa mi kartkę*. Teraz zadania!!!

Nasumk: Ja miałam czytać!!!

Kou: Ne, ne uspokój się Neko-chan

Nasumi: Grrr

Kou: Zadanie dla Akumy!!! ^^

Już się boję

Kou: Daj Sobaru buziaka w policzek

Subaru: *wyrywa karte Kou i czyta kilkanaście razy*

Laito: Ooo czyżby Bich-chan się zarumieniła?

Wcale nie!!!

Shuu: Zagłośno...

Ruki: A ten znowu swoje

Kou: No dajesz Akuma-chan

*Niepewnie podchodzę do Subaru i szybko całuję go w polik. Wracam na swoje miejce obok Nasumi, szepcze do niej*. Zabiję cię

Nasumi: To nie ostatnie takie wyzwanie

O.O

Kino: Subaru dobrze się czyjesz?

Subaru: T-tak...

Wszyscy: o.O

Laito: Braciszku jąkasz się ^^

Subaru: .

Laito: Kropka nienawiść •^•...

Shuu: ......

Reiji: ..........

Możecie przestać -.-

Shin: Ciii... zakłucasz bitwe na kropi nienawiść

Nasumi&Akuma: -.-

Kanato: *wyrywa kartke Subaru*
Wyzwanie dla Ayato: Daj Nasumi buzi

Ayato: Co dziwczyny mają z tymi całusami???

Nasumi: -.-

Ayato:Hehh... *podcodzi do Nasumi całuje ją dłuszą chwilę*

Nasumi: :3

o.O

Nasumi: *wyrywa kartkę Kanato*

Ejjj...bo z tej kartki zostaną strzempki

Yuma: Z pierwszej też zostały i jakoś nie marudziłaś

-.-

Nasumi: Laito oddaj mi swój kapelusz!!!

Laito: *zanim się zoriętował Nasumi miała jego kapelusz na głowie*. Chętnie ci go oddam..., ale chcę ciś wzamian

Nasumi: *walneła go patelnią*

Laito: Ałaaaa..., a to za co???

Nasumi: No... chciałeś coś wzamian

xD

Nasumi: Zadanie dla Shuu!!!

Shuu: Hyh?

Nasumi: Śpij z Akumą w jednym łóżku

*Spadam z kanapy*. Kto to wymyślij!!!

Nasumi: Ja ^^

*mordóje ją wzrokiem*. Zgoda ale na jedną noc.

Shuu: Hyy... chyba odawna będe spać w łóżku

Yuma: Ja ostatnio widziałem go w schowku na szczotki.

Wsztscy oprucz Shuu: O.O

Shuu: Co???

Nic

Shin: *wyrywa kartkę Nasumi*

Nasumi: Chcesz skoniczyć jak Ayato??!!!!

Shin: No prooooszę...

Nasumi: .....dobra....

Shin: Yeeeey Zadanie dla Reki'ego... hahaha

Ruki: Co cię tak śmieszy???

Shin: Poliż Ayato w policzek Hahahahaha

Ruki: Nie zrobię tego!!!!

Ayato: Dlaczego ja jeszcze będe śmierdzał jak on!!!???

Ruki: Nieobrażaj mnie!!!

Akuma&Nasumi: *Akuma staneła za Ruki'm, a Nasumi za Ayato. Popchneły ich mocno tak, że usta Ruki'ego wylądiwały na policzku Ayato*

Kou: Macie ułatwione zadanie ^^

Ruki: *polizał szybko policzek Ayato i sprętkością świtła się odsónoł*

Wszyscy oprucz Ayato i Ruki'ego: Hahahahaha.....

Ayato&Ruki: Nie śmiejcie się!!! *i obaj znikli*

Kino: Gdzie oni są???

Nasumi: Chyba w łazience XD

XD

Shin: Następne za....

Azusa: *wyrywa kartkę Shin'owi*

Shin: Ejjj

Nasumi: Kup se klejjj

Shin: -.-

Dobre :'D

Nasumi: Wiem

Azusa: Ekhem...zadanie dla Subaru...

Subaro: Znowu...

Azusa: Yhyyy...daj Akumię różyczkę

Subaru: *znika i równie szybko pojawi się za mną i daje mi pod nos małą bjałął różyczkę*

Dzi-dziękuję

Subaru: ....*wraca do podpierania ściany*

Dobara teraz ja czytam *wrywam kartkę Azus'ie*

Kanato - daj Nasumi jakieś słodyczę

Nasumi: TAK!!! Doczekałam się ^^

Kanato: Dobra, ale to tylko dlatego, że się ciebie boję

Nasumi: Bój się *śmiech warty psychopaty*

Wszyscy: o.O

A ja myślałam, że to Kanato ma najdziwniejszy śmiech

Nasumi: Teraz ja...*wyrywa mi kartkę*

Chyba będziemy musieli ustalić czytającego -.-

Reiji: Pierwszy raz się z tobą zgadzam

Magja o.O

Nasumi: Dla Laito!!!

Laito: No dajesz...

Nasumi: przebierz się za słonia i mów każdemu, że go kochasz

Laito: Ja niechcę ostatnio po takim czymś dostałem torbą :'(

Nasumi: Niemarudz i idz

Laito: Za co...

Nasumi: W między czasie ostatnie zadanie dla...Ayato

Ayato: Nooo

Kou: Mówi się słucham...

Laito: Nie mów słucham bo cię wyr*cham

Wszyscy oprucz Kou: *zwijają się ze śmiechu na podłodze*

Kou: Jakie to stare -.-

Nasumi: Stare ale jare

Ayato: Dawaj to zadanie

Nasumi: Pocałój Yui_Komori_PL

Yui_Komori: *wlatóję przez okno i uwiesza się na Ayato*

Ayato: Ehhh...*całóję Yui_Komori*

Yui_Komori: Dziękuję Ayato-kun!!!

Ayato: Yhyyy...

Kilka minut później----------------------

*Wszyscy zajmóją się swoimi sprawami. Ja i Nasumi oglądamy telewizję, ale przewały nam wiadomość*

Nasumi: Zjebane wiadomść!!!!

*Cała gromada chłopaków znalazła się w salonie*

Reiji: Nie tylko wy jesteście w tym domu

Nadumi: Ale...

Pw (Prowadząca wiadomość): Z ostatniej cheili na chodniku znaleziono chłopaka w stroju słonia.

*Na ekranie pojawiło się zdięcie Laito w sroju słonia i podbitym okiem*

Wszyscy: Hahahahahahahaha...

Ja hahaha po niego nie haha idę

Nasumi: Ani ja hahaha...

Reiji: Ehhh...*znikną*

Shin: Nie czekamy na nich?

Wszycsy: Nie!!!

Shuu: Akuma...

Hyh *podbhodzę do Shuu*

Shuu: *ciągnie mnie na kanapę*. Śpisz zemną

Ehhh...

Wszyscy: Dozobaczenia!!!

-----*****----*******---------*****------
952 słów Jak ja się pytam jak

Tak na natginesie dziękóję Nasumi-moreblood666 i Yui_Komori_PL za pytania i zadania. Jak chcecie mogę pisać Q&A ;)

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro