Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Ciąża?

4 Czerwca 2028

Rano wybiegłam z łóżko i pobiegłam do łazienki i zwymiotowałam, bardzo bolał mnie
brzuch po chwili wyszłam z łazienki i poszłam się położyć do łóżka, w między czasie obudził się mój chłopak

-Co się dzieje faustynka?

-Nic jest wszystko okej

-Napewno jesteś cała blada

-Tak tak możesz iść dalej spać

-Nie zasnę dopóki mi nie powiesz co się dzieje

-No dobrze powiem ci bo nie odpuścisz

-No słucham cię

-Boli mnie brzuszek i przed chwilą zwymiotowałam

-Ojejku moja biedulka-po chwili przypomniałam sobie że Bartek ma dziś urodziny

-Wszystkiego najlepszego bartuś-pocałowałam go a on oddał

-To ja mam dzisiaj urodziny?

-No tak przecież dziś jest czwarty czerwca

-O Boże No tak już dwadzieścia osiem lat

-Stary już jesteś

-No nie przesadzaj dwadzieścia osiem lat to nie tak dużo a tak po za tym to ty masz tyle samo

-No tak i jestem starsza o miesiąc

-A co to tego że cie brzuch boli to może się czymś zatrułaś?

-Możliwe ale jest też druga opcja..

-Jaka?

-Mogę..być w ciąży tylko proszę nie bądź zły

-Faustynka ale to jest zajebista wiadomość w końcu będę ojcem

-Naprawdę się cieszysz?

-Oczywiście że tak właśnie spełniło się moje marzenie

-Słodki jesteś ale to ty się nie zabezpieczałeś?

-No właśnie nie pamiętam ale z tego co się teraz dzieje to chyba nie, przez to że tak bardzo pragnąłem się z tobą kochać to aż o gumce zapomniałem

-Domyślam się właśnie ale pierwsze to muszę zrobić test ciążowy

-Masz w domu?

-No mam na wszelki wypadek, dobra idę teraz go robić-poszłam do łazienki zrobiłam to co trzeba i poszłam do naszej sypialni

-I co?

-No narazie jeszcze nie wiem bo muszę poczekać piętnaście minut

-Mhm to chodź tu się połóż obok mnie-spełniłam życzenie Bartka i położyłam się obok mnie leżeliśmy tak z dziesięć minut

-Idziemy się ubierać i zostało jeszcze jakieś pięć minut i mogę sprawdzać test

-Okej-ubraliśmy się i poszliśmy do łazienki sprawdziliśmy na test i pokazało się że...

-O kurwa jestem w ciąży

-Najlepszy prezent urodzinowy jaki kiedykolwiek dostałem w życiu na urodziny

-Kocham cię

-Ja ciebie też

-Ja też się bardzo cieszę że będę mamą i to że z tobą będę mieć to dziecko też o tym marzyłam

-Nie mogę się doczekać aż będziesz z nami-delikatnie głaskał mnie po brzuchu i mówił do niego

-Ja też nie mogę się doczekać kocham was

-A my ciebie faustynka idziemy zrobić śniadanko?

-Tak-poszliśmy zrobić śniadanie a późnej napisałam do wiki

Fausti-Stara nie uwierzysz co się stało!

Wikusia-Co się stało?

Fausti-Jestem w ciąży

Wikusia-Ale naprawdę to nie jest żaden żart?

Fausti-No naprawdę

Wikusia-No nareszcie będę ciocią a jak tam  reakcja Bartka?

Fausti-Cały czas chodzi szczęśliwy jak małe dziecko i mówi że to jest najlepszy prezent urodzinowy jaki dostał

Wikusia-No widzisz a to on ma dziś urodziny?

Fausti-No tak

Wikusia-To złóż mu życzenia ode mnie i Przemka a tu jak się czujesz

Fausti-Nie jest źle i też jestem szczęśliwa

Wikusia-Dobra kochana późnej się odezwę

Fausti-Okej

Usidłam obok Bartka na kanapie a on mnie objął

-Bartuś

-Co jest niunia?

-Chciałbyś chłopczyka czy dziewczynkę?

-Obojętne mi to ważne że będę tatą

-Okej a jak będzie córka

-To będzie córeczka tatusia

-Nie bo mamusi

-Jak będzie syn to będzie synek mamusi

-Już widzę jak się denerwujesz jak chłopak naszej córki ją skrzywdzi

-Albo jak nasz synek będzie pisać do dziewczyny żeby wysłała mu coś na poprawę humorku

-I kto to mówi

-Ale o co ci chodzi

-O to co kilka lat temu do mnie pisałeś żebym ci coś wysłała na poprawę humorku

-Ajaj to było kilka lat temu byłem młody i głupi

-A teraz jesteś stary?

-Nie jestem, ja jestem nadal piękny i młody

-Za dwa lata będziesz mieć trzydzieści lat

-Nie przypominaj mi

-Haha ja też będę mieć tyle

-W moich oczach zawsze będziesz piękna nie ważne ile będziesz mieć lat zawsze będę cię kochać

-A ja ciebie

-A może teraz coś wyślesz?

-Ja? Nie

-A może pokarzesz?

-No nie wiem

-Ale ja wiem-ściągnął moją koszulkę a pod nią
nie miałam stanika, Bartek zaczął składać delikatnie pocałunki na moim brzuchu a potem przeszedł na moje piersi i przygryzał moje sutki

-Bartuś-jęknęłam i złapałam go za włosy a po chwili ubrałam się i usiedliśmy-Mam pomysł jak powiedzieć naszym rodzicom o mojej ciąży

-No jak?

-Zapakujemy w małe białe pudełeczko takie malutkie buciki test ciążowy i cumelek

-No fajny pomysł to co bierzemy się do roboty?

-Tak!-poszłam po dwa białe pudełeczka dwa cumelki dwa testy ciążowe na których widać dwie kreski i jeszcze cztery pary malutkich bucików i wróciłam do Bartka usiedliśmy przy stole w kuchni i zaczęliśmy to wszystko pakować-Pięknie to wyglada

-Masz racje-przybliżyłam się do niego i pocałowałam go a on oddał

-Zadzwonisz do swoich rodziców a ja do swoich

-Kochanie nie zadzwońmy nigdzie zrobimy im niespodziankę

-Okej to kiedy do nich jedziemy?

-Jutro rano

-Dobrze to ja idę się położyć bo mnie brzuch boli

-Chcesz herbatki?

-Poproszę

-Idź się połóż do sypialni a ja ci przyniosę-poszłam do sypialni i odrazu położyłam się do łóżka leżałam tak chwile aż poczułam jak ktoś kładzie się obok mnie a późnej masuje po brzuchu odwróciłam się do mojego chłopka

-O jesteś-wtuliłam się w niego

-Tak i mam dla ciebie herbatkę

-Dzięki ale chyba jak na razie to idę spać bo mi się same oczy zamykają

—————————————————————————————————————

Chciałam was poinformować że robie teraz daily przez tydzień

                                     🤍

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro