Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Dawne czasy

Witajcie.

Wczoraj napisałam wiersz dla Kluska [ Koni29 ]

Dała mi ona trzy słowa: Śmiech, prawda, śmierć.

Od razu skojarzyło mi się to z radosnymi czasami dzieciństwa, a później odkrywa się prawdę, że cały czas się zmierzało do śmierci. 

Więc nie przedłużając to jest ten wiersz:

------------------------------------------------------

Jasne niebo, a na nim wiele, białych chmur,

Promienie słońca, serca nasze ogrzewają,

Zielonkawy bluszcz, który pokrywa pobliski mur,

Takie beztroskie życie, wszystkie dzieci mają.

Nagle lekko zaczyna kropić chłodnawy deszcz,

Jakby z czasem, błękitne niebo lekko posmutniało,

Dorastamy, chmury przynoszą złowrogi dreszcz,

Lecz gdzieś w głębi serca, nadal niebo się radowało.

Zmieniamy się, nie jesteśmy już dziećmi małymi,

Idziemy przed siebie nie patrząc się w naszą przeszłość,

Przyspieszamy, chcąc dojść szybciej krokami dużymi,

Niestety z czasem odchodzi od nas dawna radość.

Słuchamy od zawsze tej samej melodii, tykania zegara,

Musimy zacząć rozumieć, jaka jest odwieczna prawda,

Ogarnia nas nieustępliwy mrok i czeka na nas sroga kara,

A my nie mamy komu się żalić, że dzieje nam się krzywda.

Nagle przestajemy wykonywać swoją, odwieczną pracę,

Chcemy zobaczyć co tak właściwie od zawsze robimy,

Wtedy pierwszy raz otwieramy oczy i zapalamy świecę,

I dostrzegamy, że od urodzenia własny grób kopiemy.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro