Wyznanie Żalu
Dobry Boże,
Jestem w kropce.
On dotykał mnie powoli,
Ja krzyczałem, on wyszeptał,
Że to przecież z twojej woli.
Dobry Boże,
Dobrze służę?
Sprzątam z mamą, kocham brata.
Wziął mi czystość. Ja się balem.
Jestem cierniem tego świata?
Dobry Boże,
Czy ty płaczesz?
Mogłem krzyczeć. Jestem miękki.
Dobry Boże,
Też płakałem,
Kiedy ściągał mi spodenki.
Dobry Boże,
Czy zgrzeszyłem?
Przecież kochasz swoje dziatki.
On mnie kochał (w Twym imieniu)
Aż nie ściągnął koloratki.
-----------------------------------------------------------
Nie tylko odniesieniu do sytuacji przedstawionej.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro