24
Autorka:Dziś Plagi nie ma więc dotrzyma mi towarzystwa Bright...za co?
Bright: Homoseksualizm?! Jest spoko!
Autorka:Nie dyskryminuje osób innej orientacji seksualnej.
Bright:Ja lubię.
Autorka:Nie lubię lazanii.
Autorka:To zostawimy Pladze na odpowiedź i ty się Bright nie liczysz jesteś naukowcem.
Bright:Nie pijam herbaty.
Autorka:Może być w granulach na sucho?
Bright:Nie bo jadłem.
Autorka:Trochę się robię głodna.
Bright:Super jaszczur i kumpel!
Autorka:Nie podchodzę do niego.
Bright:Może tak może nie kiedyś może powiem.
Autorka:Ta informacja została usunięta.
Bright:Wiem.
Autorka:Ja też wiem.
Bright:Zależy.
Autorka:Nie rozmawiamy ale się tolerujemy.
Bright:Nudno tu i dlatego powstały procedury czego mi nie wolno.
Autorka:Nie jest tu źle zwłaszcza że mają zablokowany dostęp do swoich mocy te SCP które są najbardziej niebezpieczne.
Bright:Nie byłem więc nie mam za czym tęsknić.
Autorka:Mieszkam we Francji xD.
Autorka:A wyzwania zrobimy kiedy Plaga się obudzi tak samo odpowie na pytania na razie odpowiadałam ja i Bright.
Bright:Bo mnie lubisz wiem o tym
Autorka:Po prostu skończmy to.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro