Pytania od: ksionrzkipisze (znowu)

Prusy: bo się tak urodziłem, ale ojciec mi powiedział że wpadłem do goniska kiedy jeszcze byłem mały i cały biały i śię spaliłem.

Zakon Krzyżacki: *wchodzi przez okno* tak było potwierdzam, a tak wpgule wróziłem z mlekiem,

Prusy: ale ja chciałem mleko czekoladowo waniliowe a nie truskawkowe

Zakon Krzyżacki: A no to sory ja wracam na poszukiwania *wyskakuje przez pkno*

Prusy: a tak naprawdę to nie wiem... *wzdycha i zaczyna czytać to zadanie matematyczne*

Czekaj co-
Odpowiedź to chyba 59kg/s jeżeli się nie myle

Aut: jak żes to rozwiązał!?

Prusy: normalnie dodałem mase słońca dzieloną przez masę żówia mnożoną przez mase wanny do której w nawiasie była dodana objętość książyca, i obliczyłem ilość grzybów w obu koszach i dodałem wynik przeczytanych stron po czym wszystko ssumowałem i wyszedł mi ten wynik.

Aut: nic nie rozumiem

Prusy: bo to tylko metody dla wtajemniczonych