Prolog
Każdej nocy przychodziła do parku oglądać gwiazdy by odciągnąć myśli od swojej choroby.
Każdej nocy przychodził do parku by pomyśleć nad swoim życiem, które miało się niedługo skończyć.
Każdej nocy leżeli na trawie patrząc w niebo nie wiedząc o swojej obecności, lecz do czasu.
☆☆☆
Podchodziłam sceptycznie do tego ff i miałam go nie udostępniać, ale po dłuższym namyśle... witam w nowym ff!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro