🍋 Angel Dust x Reader 🍋
🍋🍋 Lemon 🍋🍋
- Ochh... TI ,TI ,TI... Czy naprawdę uważasz ,że jesteś w łóżku lepsza niż ja?
- Co?! Ja w życiu nic takiego nie powiedziałam!
Co się odpiepsza? Angel Dust próbuje mnie zaciągnąć do łóżka mimo tego ,że chodzimy ze sobą dopiero od 3 dni... Czasami nienawidzę tego palanta a czasami go kocham.
- Oj no weź. Przynajmniej mi to udowodnij.
Pająkowaty uśmiechnął się szeroko.
- Jak długo będziesz mnie do tego namawiał?
- Aż się nie zgodzisz lalka.
Podeszłam do niego i złapałam go za gardło.
- Jeszcze raz powiesz do mnie lalka to ci przewierce dupę wkrętarką.
Jego uśmiech się poszerzył.
- Mamuśka lubi na ostro widzę.
- Ty...
Puściłam jego gardło i spojrzałam na niego prowokująco.
- Aż tak bardzo ci na tym zależy?
Oczy demona rozbłysły.
- Tak!
- Zgodze się pod jednym warunkiem.
- Zrobię co zechcesz.
- Super. Więc skończysz z karierą gwiazdy porno.
- Co?! T..ty tak na serio?!
- Tak.
Odwróciłam się do niego i zaczęłam wchodzić po schodach kusząco kołysając biodrami. Odwróciłam głowę w bok by na niego spojrzeć.
- Chce mieć pewność że będziesz tylko mój.
Oblizałam sexownie wargi a Angel się zarumienił. Następnie uśmiechnął się kusząco.
- Skoro Taaak. To chodźmy na górę!
Chłopak zaczął biec w moim kierunku a ja zaczęłam uciekać aż do mojego pokoju. Chwilę po mnie i on wpadł do pomieszczenia. Uśmiechnęłam się niewinnie. Pająkowaty zamknął drzwi i podszedł do mnie by następnie złączyć nasze usta w namiętnym pocałunku. Nawet się nie zorientowałam ,że Angel Dust pozbył się już moich ubrań.
- Jak ty tak szybko?!
Spojrzałam na moje nagie ciało. Angel Dust uśmiechnął się i złapał mnie za tyłek.
- Mam swoje sposoby.
Chłopak przewrócił mnie na łóżko i sam się rozebrał do połowy. Złapałam go za klatkę piersiową było tam tak mięciutkie futerko.
- Czyli jednak to nie piersi.
Zaśmiałam się a Angel spojrzał na mnie zdziwiony.
- Ty myślałaś że jestem jakimś transem?!
- No... Tak? Hehe.. każdy tak myśli.
Zaśmiałam się głośniej.
- Zaraz ci udowodnię jaki ze mnie trans.
Angel rozebrał się szybko do końca i pokazał mi swojego dumnie stojącego członka. Zarumieniłam się.
- Taka długość jest możliwa?
Spytałam lekko zdziwiona.
- Lalka to jest piekło. Tu WSZYSTKO jest możliwe.
- No w sumie. Chodź tu.
Uśmiechnęłam się i przyciagnęłam do siebie Aniołka. Zaczęliśmy się namiętnie całować i ocierać o siebie. Angel rozebrał się bardzo szybko a następnie zaczął pieścić moje piersi był w tym cholernie dobry. Moim jęką nie było końca. Ssał moje twarde sutki ,bawił się nimi i je lekko przygryzał. Na lewej piersi zrobił mi dwie malinki. Zszedł nieco niżej na brzuch i zaczął mnie tam całować i robić coraz więcej malinek. Dyszałam i drżałam z rozkoszy pod wpływem jego dotyku. Demon rozchylił mi uda i zaczął lizać i ssać moją przyjaciółkę. Po kilku minutach włożył mi jeden palec później drugi. Wszystko działo się dość szybko i już byłam rozluźniona. Nagle Angel przyłożył swojego penisa na moje wejście. Spojrzałam na niego zaskoczona a on z uśmiechem wsunął się we mnie. Jęknęłam z rozkoszy. Angel poruszał się szybko i dynamicznie a ja krzyczałam na cały pokój. Po jakieś godzinie podaliśmy wykończeni na łóżku. Angel zapalił papierosa a ja się wtuliłam w jego tors.
- Kocham cię Angel
- Ja ciebie też TI.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro