Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

IV

-Kamiński-

Brzuch mnie bolał tak mocno, że nie mogłem spać w nocy. Nie mogłem się nie stresować, a poza tym słyszałem cały czas jakieś szelesty, które jeszcze mnie rozpraszały. Potrzebowałem mieć idealną ciszę, aby spać. Zawsze tak mam, a ten stres nie pomagał. Skończyło się tym, że przesiedziałem na telefonie całą noc.

- Kubuś spóźnisz się na trening! - moja mama weszła do pokoju i zamarła widząc w jakim jestem stanie.

- Mamo źle się czuję... - przetarłem zaspane oczy.

- Zostajesz w domu, zrobię Ci twojej ulubionej herbatki - wyszła z pokoju. Nie byłem w stanie się ruszyć więc tylko przykryłem się bardziej kocem. Spojrzałem na telefon, na którym pojawiło się powiadomienie.

Najlepszy polski klub:

Salamonek:

Czy ktoś wie co się stało z @Kuba.Kamiński16 ?

Ten zboczony nazwiskiem Skóraś kotku:

Właśnie!

Gdzie jest mój @Kuba.Kamiński16 ?

Ty:

Leży w domu z urazem nogi

@Michał.Skóraś.kotku21 nie nazywaj mnie tak

Filipek Marchwiński:

Kłótnia małżeńska!

Ty:

@Filip.Marchwiński.marchewka11 we spierdalaj

Ten zboczony nazwiskiem Skóraś kotku:

@Kuba.Kamiński16 nie kochasz mnie!?

Ty:

Tak się składa, że Cię nienawidzę @Michał.Skóraś.kotku21

Salamonek:

Ej Kubuś spokojnie

Ty:

Weźcie spierdalajcie wszyscy.

Salamonek:

Chodź na priv @Kuba.Kamiński16

Ty:

Nie chce kurwa rozumiesz?

Chce spokoju od wszystkiego


Wyciszyłem grupę i wyłączyłem telefon. Z moich oczu zaczęły płynąc łzy.

- Mam herbatkę... - ukryłem głowę w poduszce. - Na pewno Ci pomoże synku... - zaczęła głaskać mnie po plecach i postawiła moją ulubioną herbatkę malinową na szafce nocnej.

- Chyba... położę się spać - powiedziałem po wypiciu całej herbaty i chwile rozmowy.

- A właśnie... - kobieta dała mi cudowne białe słuchawki, o których zawsze marzyłem. - Będzie Ci łatwiej zasnąć

- Kocham Cię mamo - uśmiechnąłem się delikatnie.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro