Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

R25

Nadszedł dzień ślubu , czyli wielkie przygotowania . Michael na czas ślubu odwołał koncerty , bo chciał dobrze się przygotować i ten czas spędzić tylko ze mną .
............................

- Już czas córko! - woła matka

W kościele było bardzo, ale to bardzo dużo ludzi .
Szłam w stronę ołtarzu powolnym krokiem i patrzylam na ludzi uśmiechających się do mnie . W pierwszej ławce siedzieli najbliżsi Michaela , siostry , bracia, matka i ojciec . Koło nich siedziała również moja matka . W tym momencie pomyślałam o Loli , ona też tu powinna być, aż nagle zobaczyłam lekki przebłysk koło mojej matki . Wiedziałam już, że to moja siostra , która zawsze przy mnie jest . Kiedy doszłam do ołtarza ujrzałam Michaela , który patrzył na mnie tak jagby zobaczył anioła , usmiechnełam się do niego poczym on odwzajemnił mój uśmiech i chwycił mnie za dłoń . Trzymając się za dłonie , zwróciliśmy wzrok na kapłana , który zaczął ceremonię .
.....................

Kiedy msza się skończyła , wszyscy poszli się weselić do sali balowej . Zabawa była niesamowita co chwilę słyszałam jak wszyscy goście krzyczą " goszko ! goszko! " . Gdy z Michaelem usłyszeliśmy te słowa od razu czule się pocałowaliśmy .
.........................
Nadszedł czas nocy poślubnej .
Jak zapewne się domyślacie , kochaliśmy się całą noc . To była najlepsza noc mojego życia, bo pierwsza noc u boku Michaela .
Wszystko robiliśmy delikatnie i czule . Nasze pocałunki były pełne namiętności . Czułam się taka bezpieczna będąc w jego ramionach . Bylo tak romantycznie ..tej pięknej, ciemnej nocy oddałam mu swoją niewinność .

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro