omggg musiałam siedzieć przy tym kurduplu 5 godzin

chodzi o mojego brata jak coś

ale jak śpi to jest taki słooodki

pączek mój

ale dobra, dziś byłam z zuzą, inną zuzą i jeszcze z bff tej pierwszej zuzi i kolegą bff pierwszej zuzy

i teraz wiem że nie rozumiecie

ale no, na początku byłam tylko z Zuzą i Zuzią, ale później oni przyszli i poszłam po kilkunastu minutach do domu bo czułam się jak piąte koło u wozu

w sumie nie znałam nikogo z nich oprócz tej pierwszej zuzy

w wesołym miasteczku byli tylko trzej moi znajomi z którymi nawet nigdy nie rozmawiałam z czego jeden z nich jest w mojej nowej klasie

i jak wracałam do domu to go spotkałam, szedł z kimś i się na niego spojrzałam, odwróciłam wzrok i ponownie spojrzałam a ten cały czas się na mnie gapil

nie wiem ale nie zachęca mnie do zaprzyjaźnienia się, chociaż znam go tak trochę

ale no może pójdę jutro z moją najlepszą przyjaciółką jak będzie mogła

bo jeslyn oczywiście nie może

cóż to chyba tyle, nic więcej się nie wydarzyło

idę spać, skończyłam czytać 'moj mały chłopczyk' i mam dość

BABABA